Rowerzysta, który w ubiegły piątek śmiertelnie potrącił pieszą na chodniku w Warszawie i uciekł, został złapany przez policję. 43-latkowi postanowiono zarzuty i objęto go dozorem policyjnym
Fot. CC0
Do tej tragedii doszło 7 września 2018 r. na Saskiej Kępie w Warszawie. 43-letni Rafał K. jechał rowerem po chodniku. Nie ustąpił pierwszeństwa pieszej i ją potrącił. Kobieta upadła i uderzyła głową o beton. Zmarła po kilku dniach w szpitalu.
Rowerzysta po potrąceniu uciekł z miejsca wypadku. Jeden z policjantów przypomniał sobie, że feralnego dnia widział w tamtych okolicach nerwowo zachowującego się człowieka z rowerem – odpowiadał rysopisowi sprawcy wypadku, który podali świadkowie. Policyjnym śledczym udało się go namierzyć po tygodniu.
Rafał K. został zatrzymany. Prokurator przedstawił mu zarzut nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku, w wyniku którego doszło do śmierci poszkodowanej. Śledczy podjęli decyzję o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru policyjnego (dwa razy w tygodniu).
red