Connect with us

Społeczeństwo

Po wypadku na Słowacji. Policja oskarża też dziennikarza szalejącego mercedesem do testów prasowych

Jak ustalił portal brd24.pl śledczy ze słowackiej policji oskarżają nie tylko bezpośredniego sprawcę tragicznego wypadku – 42-letniego kierowcę porsche. O spowodowanie niebezpieczeństwa obwiniają też dwóch pozostałych kierowców z Polski. Jednym z nich jest 26-letni dziennikarz motoryzacyjny. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności

Opublikowano

-

Jak ustalił portal brd24.pl śledczy ze słowackiej policji oskarżają nie tylko bezpośredniego sprawcę tragicznego wypadku – 42-letniego kierowcę porsche. O spowodowanie niebezpieczeństwa obwiniają też dwóch pozostałych kierowców z Polski. Jednym z nich jest 26-letni dziennikarz motoryzacyjny. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności

W tragicznym wypadku na Słowacji spowodowanym przez brawurową jazdę polskich kierowców, zginął 57-latek, a dwie osoby zostały ranne. Fot. Słowacka Policja

W tragicznym wypadku na Słowacji spowodowanym przez brawurową jazdę polskich kierowców, zginął 57-latek, a dwie osoby zostały ranne. Fot. Słowacka Policja

 

Jak ustalił portal brd24.pl śledczy z policji w słowackim Żylinie oskarżają o spowodowanie zagrożenia na drodze wszystkich trzech kierowców z Polski, którzy zostali przyłapani na brawurowej jeździe przez ten kraj.

Dochodzenie ruszyło po wypadku, do którego doszło w Dolnym Kubinie na Słowacji. Na materiale ujawnionym przez słowackie służby widać, jak kierowcy mercedesa, ferrari i porsche zarejestrowanych w Polsce jadą brawurowo łamiąc prawo na drodze. Ostatecznie kierowca porsche zderzył się czołowo ze skodą fabią, w której jechała słowacka rodzina. 57-letni Słowak zginął, jego żona i syn zostali ranni.

– 42-letniemu kierowcy porsche cayenne grozi kara pozbawienia wolności od dwóch lat do pięciu lat. Pozostali dwaj oskarżeni mężczyźni zagrożeni są karą pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do trzech lat – informuje portal brd24.pl Radko Moravčík, rzecznik prasowy policji w Żylinie.

Jeden z tych kierowców, obwinianych o spowodowanie niebezpieczeństwa na drodze to – jak ustalił portal brd24.pl – 26-letni dziennikarz motoryzacyjny z Polski. Mercedes-Benz Polska przyznał [czytaj więcej o tym], że model AMG C o numerach WW199YK został przekazany dziennikarzowi do testów prasowych.

– W zdarzeniu uczestniczył dziennikarz, któremu użyczyliśmy auto do testów z z parku prasowego – tu nie ma czego dementować, bo to standardowa i przyjęta forma współpracy z mediami motoryzacyjnymi – informowała dr Ewa Łabno-Falęcka, dyrektor ds. Komunikacji i Relacji Zewnętrznych Mercedes-Benz Polska. I dodaje: – Jak ze wszystkimi – tak i z tym dziennikarzem – współpracowaliśmy na zasadzie obowiązku poszanowania przepisów i zasad ruchu drogowego. Każde użyczenie pojazdu jest obwarowane umową z wieloma warunkami dotyczącymi użytkowania pojazdu i bezpieczeństwa na drodze. Mamy – szczerze mówiąc – różne doświadczenia dotyczące sposobów użytkowania naszych aut przez redakcje. Ale jeszcze nigdy nie doświadczyliśmy takiej brawury jazdy naszym autem użyczonym dziennikarzowi.

Słowacka policja ustaliła, że polscy kierowcy jeździli na trasie Rajeckie Teplice – Żyilina – Streczno – Martin – Krpelany – Kralovany – Parnica – Dolny Kubin. Wciąż czeka na świadków, którzy mogą przekazać dodatkowe materiały obrazujące zachowanie Polaków na drodze.

luz