Znów zarzut usiłowania zabójstwa dla niebezpiecznego kierowcy. Coś drgnęło w prokuraturach?

Pijany kierowca wjechał w Gdańsku na schody, po których szli ludzie. Auto zawisło na stopniu tuż przed 3-letnim dzieckiem. Śledczy postawili 40-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Taki sam zarzut prokuratorzy postawili niedawno kierowcom w Jeleniej Górze

O zarzutach zabójstwa z zamiarem ewentualnym dla kierowcy, który wjechał na schody w Gdańsku poinformowała Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Źródło: YouTube

Dramatyczne sceny rozegrały się w środę (7 listopada) wieczorem na osiedlu Siedlce w Gdańsku. Kierowca seata inca najpierw wjechał na chodnik przy ul. Zakopiańskiej, na którym znajdowali się ludzie, a potem wjechał na schody nie zważając na to, że znajdująca się przy nich kobieta pokazywała mu, że przed nim są ludzie. Samochód zawisł na stopniu. Maska znajdowała się tuż przed 3-letnim dzieckiem. Na kolejnych stopniach były jeszcze trzy inne osoby. Kierowca próbował kontynuować jazdę m.in. dodawał gazu.

Jak wynikało z filmu ujawnionego w Internecie przez świadków zdarzenia, 40-latek z seata sam przyznawał, że jest pijany. Zdawał sobie też sprawę z tego, co go czeka – mówił m.in. że straci prawo jazdy. Został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że miał 1,82 promila w wydychanym powietrzu.

Śledczy: zarzut zabójstwa

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Gdańsku-Wrzeszczu. Śledczy nie poprzestali na postawieniu zarzuty o popełnienie przestępstwa z art. 178 a § 1 k.k., czyli prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości (za co grozi do 2 lat więzienia).
Prokuratorzy uznali też, że zebrane dowody, w tym wstępne opinie biegłych z zakresu medycyny sądowej i z zakresu ruchu drogowego, pozwalają na postawienie 40-latkowi zarzutu popełnienia przestępstwa usiłowania, w zamiarze ewentualnym, zabójstwa osób, które znajdowały się na jego torze jazdy. Za popełnienie takiego przestępstwa (art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 3 k.k.) grozi kara więzienia nie krótsza niż 12 lat, a maksymalnie nawet dożywocie.

Taki sam zarzut dla piratów z Jeleniej Góry

To w ostatnim czasie druga sprawa kierowcy, w której polscy prokuratorzy zdecydowali się sięgnąć po zarzuty zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Niedawno właśnie takie zarzuty prokuratorzy postawili dwóm kierowcom, którzy ścigali się po ulicach Jeleniej Góry i doprowadzili do zderzenia z pieszymi na przejściu, w którym zginęło dwoje ludzi [Czytaj więcej].

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze ustaliła, że mężczyźni w nielegalnym wyścigu po ulicach miasta jechali z prędkością co najmniej 135 km/h. – Ponieważ jadąc z taką prędkością przewidywali i godzili się na to, że mogą zabić ludzi, do czego ostatecznie doprowadzili, to postawiono im zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym – tłumaczył brd24.pl rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Tomasz Czułowski.

Jeleniogórscy śledczy wystąpili też o tymczasowy areszt dla 25-letniego Łukasza O. i 21-letniego Oskara L. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora [Czytaj więcej].