Connect with us

Pojazdy

Chevrolet ze szpiegem. Rodzice dostaną raporty o jeździe nastolatków

General Motors w tym roku udostępni w modelach chevrolet malibu system, który będzie generował raporty dla rodziców o tym, jak samochodem jeżdżą ich dzieci. – To pomoże rozwijać u nastolatków nawyki bezpiecznej jazdy – twierdzą przedstawiciele GM

Opublikowano

-

General Motors w tym roku udostępni w modelach chevrolet malibu system, który będzie generował raporty dla rodziców o tym, jak samochodem jeżdżą ich dzieci. – To pomoże rozwijać u nastolatków nawyki bezpiecznej jazdy – twierdzą przedstawiciele GM

Chevrolet Malibu 2016 z systemem Chevrolet MyLink. Fot. Chevrolet

System newTeen Driver będzie dostępny w chevroletach malibu pod koniec 2015 r. Fot. Chevrolet

Coraz więcej firm zaczyna proponować systemy, które pomagają rodzicom kontrolować zachowania młodych kierowców. Od dwóch lat Ford sprzedaje samochody z systemem MyKey, dzięki któremu rodzic może zaprogramować kilka rzeczy w samochodzie: na przykład maksymalny poziom głośności radia, czy maksymalną prędkość.

General Motors idzie teraz o krok dalej. W modelach chevrolet malibu zaproponuje system, który będzie zbierał dane o tym, w jaki sposób pojazdem jeździ nastoletni kierowca. Rodzic będzie otrzymywał raporty, dzięki którym wychwyci, czy jego dziecko np. jeździ agresywnie. Stały monitoring ma też pokazać, jakie postępy zrobi młody kierowca. Krótko mówiąc – jazda takim samochodem zawsze będzie jazdą, w której na siedzeniu pasażera siedzi rodzic, choć czasem wirtualnie.

Firma zapowiada, że dane nie będą przesyłane do serwerów GM i będą przechowywane tylko w samochodzie. Dostęp do nich będzie miał tylko właściciel pojazdu, który będzie znał kod PIN. System newTeen Driver oferowany będzie jako wyposażenie w wyższym standardzie. Ale – jak zdradzili już przedstawiciele GM – docelowo ma być montowany we wszystkich samochodach.

System będzie gromadził m.in. informacje o przejechanym dystansie, maksymalnej osiągniętej prędkości, liczbie ostrzeżeń o podróżowaniu z prędkością przekraczającą dozwolony limit, reakcje układów zachowania stabilności i układów zapobiegania kolizjom.

– Stworzyliśmy ten system, by rodzice mieli narzędzie do uczenia swoich dzieci – dzięki niemu mogą dyskutować o bezpiecznych zachowaniach i uczyć takich nawyków – mówi MaryAnn Bee, inżynier bezpieczeństwa General Motors. – Jako matka dwójki dzieci wiem, że wszystko, co może pomóc zwiększyć bezpieczeństwo rodziny, jest wielką wartością dla rodziców – dodaje.

red