Connect with us

Pojazdy

Honda CR-V Hybrid. Bezpieczny i oszczędny następca diesla

Opublikowano

-

Hybrydowy model japońskiej marki to pozbawione tradycyjnej skrzyni biegów rodzinne auto, stworzone dla tych, którzy lubią jeździć komfortowo, bez nerwów i zgodnie z przepisami

Honda CR-V Hybrid Fot. mat. prasowe

Honda CR-V Hybrid Fot. mat. prasowe

Bezpieczeństwo

Wprawdzie w połowie 2022 r. wszystkie nowe samochody wprowadzane na rynek unijny będą musiały być wyposażone w zaawansowane systemy bezpieczeństwa, to testowana Honda CRV już teraz ma na pokładzie kilka systemów, które mogą uratować życie.

W ramach standardowego wyposażenia SUV Hondy ostrzega więc przed kolizją, a w razie potrzeby samodzielnie uruchamia hamulce. Samochód sprawnie zapobiega także opuszczeniu pasa ruchu (choć po każdej stanowczej interwencji komputera, system głośno domaga się jednak od kierowcy, aby położył znów ręce na kierownicy). CR-V sprawnie odczytuje również znaki drogowe, przypominając o zakazie wyprzedzania czy ograniczeniach prędkości (czasem jednak odczytuje też znaki stojące na rozjazdach, przez co jadąc ekspresówką można nagle zobaczyć na ekranie komputera pokładowego ograniczenie do 20 km/godz.). Hybrydowy SUV Hondy monitoruje też ruch poprzeczny przy wyjeździe tyłem z miejsca parkingowego.

Honda CR-V Hybrid Fot. mat. prasowe

Honda CR-V Hybrid m.in. monitoruje senność kierowcy. Fot. mat. prasowe

Auto monitoruje również senność kierowcy, a także oferuje adaptacyjny tempomat, który przydaje się zarówno podczas jazdy na trasie, jak i w miejskich korkach (auto samo się zatrzymuje i samodzielnie rusza). Na pochwałę zasługują też światła LED, które komputer przełącza automatycznie, aby nie oślepiać innych kierowców. W nowej Hondzie jest również przycisk alarmowy SOS systemu eCall. Brakuje jedynie monitorowania martwego pola w lusterkach.

Hybrydowy SUV Hondy w tegorocznych testach bezpieczeństwa Euro NCAP otrzymał maksymalną ocenę pięciu gwiazdek. Tym samym piąta generacja modelu CR-V znalazła się w gronie najbezpieczniejszych aut w Europie.
W kategorii ochrona dorosłego podróżnego model ten zdobył aż 93 proc. punktów, wyprzedzając takie modele jak Audi e-tron (91 proc.), Mercedesa GLE (91 proc.) i klasy G (90 proc.) czy Forda Explorera (87 proc.). Lepszym SUV-em w tej kategorii okazał się w tym roku jedynie Seat Tarraco (zdobywając 97 proc. punktów). Honda nieźle wypadła też w kategorii systemów asystujących (zdobyła 76 proc.), dając się wyprzedzić jedynie Seatowi Tarraco i Mercedesowi GLE. Słabiej poszedł test ochrony przewożonego dziecka (83 proc. punktów) – tak jak Mercedes klasy G, ale gorzej od opisywanych konkurentów (najlepszy wynik Mercedesa GLE 90 proc.). W kategorii ochrona pieszego hybrydowy SUV Hondy otrzymał zaś 70 proc. punktów, czyli istotnie mniej niż Seat i dwa modele Mercedesów (dostały po 78-79 proc.), minimalnie mniej niż Audi e-tron (71 proc.) i lepiej niż Ford Explorer (61 proc.).

Trzy silniki pod maską

Pod maską CR-V chwaloną jednostkę wysokoprężną zastąpiła wersja hybrydowa: pracujący w oszczędnym cyklu Atkinsona silnik benzynowy o poj. 2 l współpracujący z dwoma silnikami elektrycznymi (jednym napędzającym samochód i jednym generatorem – sterowanymi przez inteligentny „Multi-Mode Drive”, który pozwala na trzy tryby jazdy: hybrydowy / spalinowy / elektryczny). Takie rozwiązanie to element silnikowej rewolucji Hondy, zgodnie z którą do 2025 r. wszystkie samochody tej firmy mają posiadać układy napędowe wykorzystujące silniki elektryczne. Poruszając się jedynie na prądzie Honda przemieszcza się niemal zupełnie bezgłośnie, wydając jedynie oryginalną melodyjkę, delikatny sygnał ostrzegawczy dla przechodniów, rowerzystów oraz zwierząt (uwaga: psy i koty dużo mniej boją się auta elektrycznego niż spalinowego).

Honda RC-V Hybrid ma pod maską pracujący w oszczędnym cyklu Atkinsona silnik benzynowy o poj. 2 l współpracujący z dwoma silnikami elektrycznymi Fot. mat. prasowe

Honda RC-V Hybrid ma pod maską pracujący w oszczędnym cyklu Atkinsona silnik benzynowy o poj. 2 l współpracujący z dwoma silnikami elektrycznymi Fot. mat. prasowe

Hybrydowy napęd daje kierowcy do dyspozycji 184 konie mechaniczne oraz 305 Nm momentu obrotowego. To wystarczająca moc, zwłaszcza że podczas przyspieszania elektryczne silniki pozwalają kierowcy szybko nabrać prędkości. CR-V to jednak auto rodzinne, a nie wyścigówka. Od zera do 100 km/godz. rozpędza się więc 9,2 s, co w zupełności wystarcza. Auto sprawnie przyspiesza też na trasach ekspresowych i autostradach, na których bez trudu rozpędzimy się do 140 km/godz.

Hybrydowy SUV Hondy najlepiej sprawdza się podczas spokojnej, bezpieczniej jazdy. Wówczas auto prowadzi się stabilnie i pewnie. Do takiego sposobu podróżowania zestrojone jest też stosunkowo miękkie, komfortowe zawieszenie. Oczywiście, można CR-V ustawić na tryb Sport i dynamicznie pokonywać serpentyny, ale auto wyraźnie przechyla się wówczas na boki, więc dla własnego komfortu lepiej tego nie robić.

W kabinie zwłaszcza przy prędkościach miejskich jest wyjątkowo cicho, bo auto w trybie elektrycznym porusza się niemal bezszelestnie. Przyjemnie podróżuje się również podczas spokojnej jazdy na trasie. Nagłe, gwałtowne przyspieszenie na autostradzie powoduje jednak wyraźne wycie, co jest rezultatem zastosowania bezstopniowej przekładni e-CVT. Nie jest ono bardzo uciążliwe, ale z pewnością jest słyszalne.

Prześwit o wielkości niemal 20 cm pozwala bezpiecznie zjechać z asfaltu na nieutwardzoną drogę prowadzącą na działkę pod miastem czy podjechać pod wysoki krawężnik.

Średnie spalanie podczas testu w cyklu mieszanym (Warszawa, trasa S8 i odcinek autostrady A2) wyniosło 6,2 l/100 km, co jak na SUV-a tej wielkości jest świetnym wynikiem. Oczywiście takie zużycie paliwa osiągnęliśmy jeżdżąc zgodnie z przepisami, czyli maksymalnie 140 km/godz. Oszczędnym użytkownikom tej hybrydy polecalibyśmy jednak trzymać się na trasie bliżej 120 km/godz.

Auto bez skrzyni?

Miejsca we wnętrzu jest mnóstwo. Fotele są wygodne, choć mogłyby być nieco lepiej wyprofilowane. Kabina jest ergonomicznie zaprojektowana i pełna przydatnych elementów (np. schowek na okulary jest wyposażony w lusterko pozwalające na obserwację dzieci siedzących na tylnej kanapie).

W Hondzie CR-V Hybrid zamiast klasycznej dźwigni zmiany biegów na środku konsoli zainstalowano jedynie przyciski z tradycyjnymi literkami P, R, N, D Fot. mat. prasowe

W Hondzie CR-V Hybrid zamiast klasycznej dźwigni zmiany biegów na środku konsoli zainstalowano jedynie przyciski z tradycyjnymi literkami P, R, N, D Fot. mat. prasowe

Schowków jest wiele, a ten w podłokietniku jest wręcz ogromny (co docenią nie tylko rodziny z dziećmi). Przestrzeni między kierowcą a pasażerem jest sporo m.in. dlatego, że zamiast klasycznej dźwigni zmiany biegów na środku konsoli zainstalowano jedynie przyciski z tradycyjnymi literkami P, R, N, D, które spełniają tę samą funkcję, a zajmują o wiele mniej miejsca.

Na pochwałę zasługuje też duża ilość miejsca na nogi dla pasażerów siedzących na tylnej kanapie. Bagażnik ma 497 l pojemności, a po rozłożeniu tylnych siedzeń 1694 l. Nieźle. Dla wygody próg załadunkowy znajduje się 66 cm nad ziemią.

Przyjemny efekt dają drewnopodobne ozdobne wstawki. Materiały wykończeniowe są miłe w dotyku i dobrze spasowane.

System multimedialny robi niezłe pierwsze wrażenie: obsługuje zarówno Apple CarPlay, jak i AndroidAuto. Nawigacja szybko odnajduje cel, choć grafika mapy nadal sprawia wrażenie, jakby powstała w latach 90. ubiegłego wieku. Szkoda również, że hybrydowa Honda nie daje możliwości bezprzewodowego ładowania smartfonów.

Honda CR-V Hybrid Fot. mat prasowe

Najtańsza Honda CR-V Hybrid kosztuje 135,4 tys. zł. Fot. mat prasowe

Ceny

Najtańsza hybrydowa Honda CRV z napędem na przednią oś w wersji Comfort kosztuje 135,4 tys. zł. Za wersję Elegance i napęd na cztery koła trzeba już zapłacić 154 tys. zł, a testowana wersja Executive AWD to wydatek 183 tys. zł.

Konkurenci

Toyota RAV4 Hybrid, Mitsubishi Outlander PHEV

Jacek Przybylski