Kierowca nagrał, jak potrąca na drodze dzika. Czy nie miał już czasu na hamowanie?
Kierowca, który jechał 7 listopada z Bielska do Skoczowa (woj. śląskie), zarejestrował, jak na drodze potrącił dzika. Nie jechał z dużą prędkością. Na rejestratorze widać, że jedzie 90 km/h, a potem sam zwalnia do 84 km/h (dojeżdża bowiem do miejsca, w którym ograniczenie będzie nakazywać 70 km/h i najpewniej zna trasę). Wówczas przez drogę przebiega mu stado dzików.
Od momentu pojawienia się zwierząt do uderzenia upływają 3 sekundy. Jednak nie widać, by kierowca podjął mocne awaryjne hamowanie. Był aż tak zaskoczony?
Ta strona używa cookies, by lepiej dostosować zawartość do Twoich preferencji. Zamknij informację, jeśli się na to zgadzasz.
RODO: Administrator tej strony nie zbiera żadnych danych o użytkownikach.
.OK