Sprzeczka kierowców w Bydgoszczy. Kierowca corsy nie wytrzymał tego, że kierowca taksówki na niego trąbi
W tym przypadku sami musicie wybrać „swojego fightera”. Naszym zdaniem obaj kierowcy w Bydgoszczy zachowali się źle. Po pierwsze – kierowca taksówki, który miał sporo miejsca i czasu, by nawet nie hamując pozwolić wjechać na swój pas poprzedzającemu go kierowcy opla. Ostatecznie i tak go wpuścił, ale obtrąbił. Tymczasem używanie sygnału dźwiękowego w obszarze zabudowanym jest zabronione „chyba że jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem” (art. 29 pkt 2. Prawa o ruchu drogowym).
Z kolei kierowca czarnej corsy zmienia pas bez wcześniejszego zasygnalizowania tego kierunkowskazem, a następnie skarcony przez taksówkarza sygnałem dźwiękowym, nagle przyhamowuje w ramach odwetu. Potem jeszcze wychodzi z samochodu i wszczyna awanturę.
Ta strona używa cookies, by lepiej dostosować zawartość do Twoich preferencji. Zamknij informację, jeśli się na to zgadzasz.
RODO: Administrator tej strony nie zbiera żadnych danych o użytkownikach.
.OK