Connect with us

Filmy

Kolejni policjanci z Bielska-Białej próbowali wymusić wykroczenie? Znów przed przejściem

Opublikowano

-

Kolejny kierowca nagrał kontrowersyjne zachowanie policjantów w Bielsku-Białej. Hamowali przed pustym przejściem. W ten sposób mogli chcieć wymusić „wykroczenie” – by kierowca ich wyprzedził na pasach. Dokładnie takie samo zachowanie grupy SPEED z Bielska-Białej pokazał dwa dni temu inny kierowca

Dwa dni temu profil Bielskie Drogi na YouTube udostępnił nagranie z udziałem – jak twierdzi – nieoznakowanego BMW grupy SPEED z Bielska-Białej. Kierowca BMW najpierw dogonił swoim pasem białą skodę, a potem tuż przed przejściem zahamował. Kierowca białej skody zachował czujność i też zwolnił. Inaczej mógłby być posądzonym o „wyprzedzanie” na pasach.

W tej sprawie portal brd24.pl zwrócił się do Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. Zapytaliśmy, czy wobec policjantów próbujących wymusić popełnienie wykroczenia na drodze zostanie wszczęte postępowanie.

Następni wymuszający policjanci. Znów to samo miasto

Komenda z Bielska-Białej jeszcze nie zdążyła odpowiedzieć nam na pytania prasowe, a kolejny kierowca wrzucił do sieci nagranie z takim samym zachowaniem policjantów z tego miasta.

Tym razem na filmie nagranym wieczorem, przy opadach deszczu, widać kierowcę radiowozu, który powoli staje przed przejściem dla pieszych, do którego nawet nikt się nie zbliża.

Autor nagrania opisuje, że sytuacja miała miejsce w Bielsku-Białej w okolicach ronda PCK i ul. Sempołowskiej. Uznał, że w ten sposób funkcjonariusze próbowali wymusić jego wykroczenie.

„Policjanci zatrzymali się przed pustym przejściem dla pieszych, myśleli że ich wyprzedzę, ale ja się zatrzymałem więc żeby nie wyglądało na to że polują na jelenia, pan policjant opuścił szybę i zapytał czy przypadkiem nie trąbiłem na nich. Uważajcie na siebie” – napisał autor filmu.

Prawnik: tym powinna zająć się prokuratura

Poprzednią nagraną sytuację z policjantami hamującymi przed pustym przejściem dla pieszych skomentował na Twitterze prawnik Wojciech Górowski, karnista z UJ.  „Jeżeli zrobili to celowo (hamowanie przed przejściem na którym nie ma pieszego) aby sprowokować wykroczenie i jego kierującego to to może być przestępstwo z art. 231 par 1 kk. Tym się prokuratura powinna zająć” – napisał Górowski.

Artykuł Kodeksu karnego, który przywołał, mówi o odpowiedzialności funkcjonariusza publicznego, który przekracza uprawnienia: „Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

ai