Na oczach policji ciężarówką prawie staranował auto ustępujące pieszemu. Nawet nie stanęli

Kierowca ustąpił pieszemu, który zamierzał wejść na przejście. Jadący za nim kierowca ciężarówki nie tylko nie przygotował się do sytuacji na przejściu, ale jechał bez utrzymywania właściwego odstępu i musiał ratować się przed najechaniem zjeżdżając na przeciwny pas ruchu. Tuż za nim jechał patrol policji, który… nie zareagował na to, co się stało

Okazuje się, że w Polsce kierowca ciężarówki może nieomal staranować inne auto na drodze, a funkcjonariuszy to w ogóle nie będzie obchodzić. Taką sytuację nagrał kierowca, który 15 maja jechał drogą krajową nr 12 w okolicach Lublina.

„Jechałem przepisowo 60 (był znak), no i jak zauważyłem osobę przed przejściem zahamowałem normalnie, natomiast kierowca ciężarówki z tyłu nie od razu się zorientował no i efekt widać na filmiku” – napisał autor nagrania.

Kierowca ciężarówki nie tylko nie rozumiał, jak dojechać do przejścia, ale też nie utrzymywał właściwego odstępu – przez to nie miał możliwości zatrzymać się bez najechania na poprzedzający go samochód. Musiał w odruchu obronnym ominąć auto, które stanęło przed pasami.

Po chwili w oddali wyłonił się radiowóz policyjny. Niestety, nie widać sygnałów, policja nie zatrzymała kierowcy, który nieomal nie doprowadził do tragedii.

ai