Ministerstwo Infrastruktury za 5 mln zł przygotowuje wielkie szkolenie dla samorządowych zarządców dróg. Mają się dowiedzieć, jak stosować inżynieryjne środki poprawiające bezpieczeństwo na drogach

Azyl na przejściu dla pieszych wraz z odgięciem toru jazdy. Źródło: opracowanie dla KRBRD
Niektórzy samorządowcy – jak w Jaworznie – dawno temu postanowili korzystać z wiedzy ekspertów, brać pod uwagę badania naukowe i przebudowywać swoje drogi tak, że stały się bezpieczniejsze dla użytkowników.
Ministerstwo Infrastruktury chce dotrzeć teraz do wszystkich tych, którzy jeszcze tego nie zrobili. Jak ustalił portal brd24.pl Krajowa Rada BRD planuje ogromne szkolenie zarządców dróg samorządowych. Jego koszt szacuje nawet na 6 mln zł.
3,5 tysiąca osób w 16 województwach
Jak wynika ze wstępnych założeń akcji, do których dotarliśmy, przeszkoleni mają zostać: przedstawiciele 16 marszałków województw (drogi wojewódzkie), przedstawiciele 314 powiatów (drogi powiatowe i gminne) oraz 66 miast na prawach powiatu i miasta stołecznego Warszawy. Dodatkowo ministerstwo przewiduje przeszkolenie przedstawicieli instutucji opiniującej projekty organizacji ruchu (zarządcy dróg wojewódzkich, powiatowych, gminnych oraz pracownicy policji z komend wojewódzkich i powiatowych). W szkoleniach brać udział mają przedstawiciele wojewódzkich rad bezpieczeństwa ruchu drogowego. W sumie w każdym województwie przeszkolonych zostanie średnio 200-220 osób.
Przedstawiciele samorządów będą uczyć się w grupach ok. 40-osobowych. Dla każdej z nich będzie odrębny termin szkolenia – a te będą odbywać się w różnych częściach województw.
Zrobią projekty i zaplanują uspokajanie ruchu
Wiadomo już jak ma wyglądać ma samo szkolenie. Przez trzy dni i w sumie 20 godzin lekcyjnych samorządowcy będą w małych zespołach samodzielnie opracowywać projekty organizacji ruchu dla konkretnej geometrii ulicy i skrzyżowania. Będą też musieli opracować koncepcję uspokojenia ruchu na wyznaczonym obszarze miasta czy miejscowości (uspokojenie ruchu liniowe i obszarowe), z uwzględnieniem problematyki ruchu rowerowego.
Podczas zajęć samorządowcy będą mogli opowiedzieć o swoich konkretnych problemach dotyczących zarządzania ruchem drogowym, a na specjalnych zajęciach w terenie dowiedzą się więcej o ocenianiu istniejącej organizacji ruchu, identyfikacji miejsc niebezpiecznych i potencjalnych zagrożeń BRD i poznają propozycję poprawy lokalnych warunków BRD).
Wykonawca, którego wybierze ministerstwo ma do września zebrać deklaracje uczestnictwa w szkoleniach od samorządowców oraz uzgodnić harmonogramy tych spotkań. Trzydniowe spotkania (z dwoma noclegami i wyżywieniem dla ich uczestników) rozpocząć mają się w lutym 2019 r. a zakończyć w czerwcu 2020 r.
Branża zaczęła szkolić wcześniej
Dostarczanie wiedzy ludziom odpowiedzialnym za drogi, które zaplanowało ministerstwo, z pewnością wesprze to, co od lat robią już firmy z sektora drogowego. Ich eksperci sami docierają do samorządów, by rozmawiać nie tylko o najnowszych rozwiązaniach technicznych ale też, by wskazywać, w jakich sytuacjach po jakie konkretne rozwiązania sięgać.
– W ubiegłym roku uruchomiliśmy Akademię BRD Saferoad, czyli bezpłatne szkolenia dla projektantów i zarządców dróg. Skorzystały z nich ponad 130 osób – mówi Grzegorz Bagiński, dyrektor generalny Saferoad. – Podczas tych spotkań nasi eksperci podpowiadają, o czym należy pamiętać przy projektowaniu dróg tak, aby były najbezpieczniejsze dla użytkowników. Mówimy m.in. o zasadach doboru barier drogowych i o tym, jakie są innowacyjne rozwiązania do rozwiązywania konkretnych inżynieryjnych problemów z bezpieczeństwem. Pokazujemy również, czym może skutkować źle zaprojektowana infrastruktura. To dobrze, że ministerstwo postanowiło wyjść z szeroką akcją edukacyjną dla zarządców dróg. Wiedza tych osób jest kluczowa do tego, byśmy w Polsce budowali coraz bezpieczniejsze drogi i potrafili niebezpieczne miejsca zidentyfikować oraz zmienić za pomocą dobrze dobranych narzędzi.
luz