Kierowcy utknęli dziś w korku na zjeździe z węzła Salomea w Aleje Jerozolimskie w Warszawie. Kilka aut brało udział w kolizji, stał tam mocno zniszczony mustang GT – samochód o przerażającej mocy 450 KM
Do tej kolizji doszło dziś tuż przed godziną 12. Wiele osób skręcających z trasy S2 na węźle Salomea utknęło w korku. Jeden pas był wyłączony, stały na nim rozbite samochodu. Najbardziej zniszczony był ford mustang GT.
To samochód warty prawie 200 tys. zł. W mediach motoryzacyjnych zachwalany jako „zabawka dla dużych chłopców”. Z silnikiem o pojemności 5 l i mocy 450 KM daje się rozpędzić do 100 km/h w 4,3 sekundy.
Ford mustang GT rozbity w kolizji na węźle Salomea Fot. brd24.pl
ai