Policja dała mandat potrąconej pieszej na pasach. Bo „wtargnęła”. Czy nowe prawo nie istnieje?

18-letnia piesza w Gliwicach została potrącona na przejściu dla pieszych. Policja uznała, że „wtargnęła” i dała jej mandat. Pokazała też film ze zdarzenia. Czy piesza mogła „wtargnąć”, skoro kierowca powinien przygotować się do ustąpienia jej zanim jeszcze znalazła się na pasach?

Komenda Miejskiej Policji w Gliwicach opublikowała film z potrącenia pieszej na pasach. I wykorzystała go jako przestrogę skierowaną do pieszych. Jednak to, co widać na filmie, budzi poważne wątpliwości co do tego, jak zdarzenie ocenili mundurowi.

Chodzi o kolizję (bo piesza nie doznała poważniejszych obrażeń) z 24 sierpnia. O godzinie 14:55 na skrzyżowaniu ulic Skowrońskiego/Leśnej 18-letnia dziewczyna weszła na przejście dla pieszych. Kierowca w nią wjechał.

Na filmie widać, że dziewczyna wychodzi na pasy, a kierowca podejmuje manewr obronny, jednak nie udaje mi się uniknąć potrącenia. Zdaniem gliwickiej policji piesza „weszła wprost pod nadjeżdżający” samochód osobowy. Mundurowi uznali, że piesza „wtargnęła” pod samochód (choć tak nazwanej kwalifikacji nigdy w polskim prawie nie było). Ukarali więc ją mandatem. Kierująca samochodem kobieta ich zdaniem była niewinna. Tłumaczą, że prowadząca auto była 15 m od przejścia więc piesza „nie dała szansy kierującej”.

To zaskakująca kwalifikacja tego zdarzenia w świetle przepisów, które obowiązują od 1 czerwca tego roku. Można się bowiem zgodzić, że młoda piesza nie dochowała obowiązku zachowania szczególnej ostrożności przy przechodzeniu przez przejście. Mogła więc przyczynić się do zdarzenia.
Jak jednak mogła dokonać „wtargnięcia” , skoro zgodnie z nowym prawem kierowca ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa pieszemu zanim ten jeszcze znajdzie się na pasach?  Czy kierowca, który widząc pieszego zamierzającego przejść przez przejście nie przygotowuje się do ustąpienia mu pierwszeństwa, postępuje właściwie w świetle obowiązującego dziś prawa? Zwłaszcza, gdy w takiej sytuacji ostatecznie potrąca pieszego na pasach?

Wydaje się, że policja z Gliwic popełniła duży błąd – zachowując się tak, jak gdyby w Polsce nie nastąpiła zmiana prawa dotycząca ustępowania pieszym na pasach.

ai