Connect with us

Prawo

Czym jest oszustwo ubezpieczeniowe

Od kilku lat przybywa prób wyłudzeń odszkodowań od towarzystw ubezpieczeniowych. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że to przestępstwo, za które grozi do 5 lat więzienia

Opublikowano

-

Od kilku lat przybywa prób wyłudzeń odszkodowań od towarzystw ubezpieczeniowych. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że to przestępstwo, za które grozi do 5 lat więzienia

100 zł banknot wikipedia

Ostatnio głośno zrobiło się na temat wyłudzeń finansowych od towarzystw ubezpieczeniowych. Mówiąc krótko – wyłudzeń odszkodowań. Jeden z największych zakładów ubezpieczeń w Polsce ogłosił, że wykrył rekordową próbę wyłudzenia odszkodowania, opiewającą na łączną kwotę 40 mln złotych. W całym 2013 roku , jak wynika z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń, ubezpieczyciele wykryli wyłudzenia odszkodowań i świadczeń na kwotę 130 mln. Tendencja w tym obszarze jest zdecydowanie wzrostowa od kilku lat. Jednocześnie wykrywalność tego typu praktyk również rośnie z każdym rokiem. Prawdopodobnie dlatego, że zakłady ubezpieczeń coraz częściej powołują specjalne komórki zajmujące się próbami wyłudzeń, a także składają zawiadomienia o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa.

Czym są wyłudzenia odszkodowań i jak są karane?
Wyłudzenie (oszustwo) jest czynem świadomym, to znaczy popełnianym umyślnie. Nie każdy jednak,  próbujący wyłudzić odszkodowanie zdaje sobie sprawę z tego, iż w ten sposób popełnia przestępstwo. Przestępstwo „oszustwa ubezpieczeniowego”, za które grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności (a w szczególnych okolicznościach nawet 8 lat).

Oszustwo ubezpieczeniowo opisane jest w art. 298 § 1 Kodeksu karnego – „Kto, w celu uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia, powoduje zdarzenie będące podstawą do wypłaty takiego odszkodowania, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.” Zgodnie z tym zapisem, celowe spowodowanie zdarzenia objętego ochroną ubezpieczeniową, za które będzie należne odszkodowanie (np. upozorowanie kolizji drogowej), ścigane jest z urzędu i zagrożone karą pozbawienia wolności.
Popełnienie wspomnianego czynu, może łączyć się także z popełnieniem oszustwa w jego klasycznej postaci (art. 286 Kk) – spowodowanie zdarzenia będącego podstawą wypłaty to oszustwo „ubezpieczeniowe”, jednakże podjęcie dodatkowo działań mających na celu zawyżenie odszkodowania to oszustwo z artykuł 286 Kodeksu karnego. Na marginesie warto także dodać, że w myśl przepisu art. 33 w/w ustawy możliwe jest także orzeczenie, obok kary pozbawienia wolności, kary grzywny.

W jakich sytuacja mamy do czynienia z oszustwem ubezpieczeniowym
Najczęściej spotykanymi przypadkami są: celowe powodowania kolizji, podawanie innych od rzeczywistych okoliczności zdarzenia czy zgłaszanie tej samej szkody dwa razy, w dwóch różnych towarzystwach ubezpieczeniowych. Coraz „popularniejsze” są także wyłudzenia polegające na zgłaszaniu (z polisy AutoCasco) fikcyjnej kradzieży auta, które wcześniej zostało np. sprzedane za wschodnią granicą.

Co bardzo ważne, dla popełnienia przestępstwa oszustwa ubezpieczeniowego kluczowe jest podjęcie działań mających na celu uzyskanie odszkodowania, nie zaś moment jego wypłaty. Tak więc już samo upozorowanie kolizji i złożenie wniosku o odszkodowanie, wypełnia znamiona czynu zabronionego.

Jak uchronić się od konsekwencji karnych popełnionego czynu
Dobrowolnie podjęte czynności, wykonane jeszcze przed formalnym wszczęciem śledztwa, mające na celu zrezygnowanie z dokonania przestępstwa lub zapobieżenie skutkom swoi czynów, nosi znamiona tzw. czynnego żalu. Jest to instytucja pozwalająca na złagodzenie kary lub nawet całkowite uniknięcie odpowiedzialności karnej.
Kluczową przesłanką, dla zastosowania czynnego żalu, jest jego dobrowolność, a więc swobodny wybór w tym zakresie, osoby popełniającej czyn. Oznacza to, iż musi ona sama, przez nikogo nie przymuszona, chcieć zapobiec dokonaniu przestępstwa. Za czynny żal nie może zostać uznany fakt zgłoszenia się na policję i złożenia zeznań w sytuacji, gdy zostały już podjęte działania mające na celu wyjaśnienie spawy.

Podsumowując powyższy tekst, wypada zwrócić uwagę na jeszcze jedną, bardzo ważną kwestię. W związku z tym, że w „przyrodzie nic nie ginie”, a wręcz przeciwnie – równowaga musi być zachowana, wyłudzone kwoty muszą zostać w jakiś sposób zrekompensowane. Odszkodowania i świadczenia wypłacane są ze składek płaconych przez ubezpieczających. Fakt ten powoduje, iż głównymi poszkodowanymi przez przestępców ubezpieczeniowych, są sami nabywcy polis. Coraz droższych, również ze względu na wypłacone nienależnie odszkodowania.

Łukasz Hećman
autor jest prawnikiem w Kancelarii prawnej WSS