Connect with us

Prawo

Punkty karne skasują się dopiero po dwóch latach? Nie – bo będzie furtka w ustawie

Opublikowano

-

Rządowa nowelizacja wydłuży okres kasowania się punktów karnych kierowców z roku do dwóch lat. Ale zostawiono w niej furtkę i ten czas będzie mógł być jednak krótszy. Decydować o tym będzie policja
Policjanci wypisujący mandat. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Policja

Punkty przyznane kierowcy przez policję nadal będą mogły kasować się po 12 miesiącach. O skróceniu o połowę okresu kasowania się punktów decydować będą policjanci. Żadnych reguł takich decyzji nie zaplanowano Fot. Policja

Punkty karne przedawniające się dopiero po dwóch latach, czyli po okresie dwa razy dłuższym niż dziś – ta zmiana przedstawiana była jako jedna ze sztandarowych zmian w rządowym projekcie zaostrzenia kar na drogach. Tymczasem w samym projekcie zapisano furtkę, która pozwoli na kasowanie punktów karnych tak samo jak dziś – po roku.

Chodzi o nowe zapisy art. 98 ustawy o kierujących pojazdami. W nowelizacji ustawy, która w połowie września zacznie być procedowana w Sejmie, zapisano nowe dwa pierwsze punkty tego artykułu.
Wydłużono okres automatycznego kasowania się punktów karnych do dwóch lat. Co ważne, punkty po dwóch latach kasować będą się tylko po uiszczeniu grzywny za wykroczenie.

Tak zapisano zmiany w punktach art. 98:

„1) z upływem 2 lat od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia, pod warunkiem uzyskania informacji o uiszczeniu grzywny za naruszenie, o którym mowa w ust. 1, z chwilą potwierdzenia dokonania płatności, o której mowa w art. 98 § 3a ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2021 r. poz. 457 i 1005), albo w terminie, o którym mowa w art. 98 § 5 tej ustawy;

2a) z upływem 2 lat od daty uiszczenia grzywny za naruszenie, o którym mowa w ust. 1, w przypadkach innych niż wymienione w pkt 1 i 2;”

Można i po roku. Decydować będzie policja?

Jednak rząd zamierza do ustawy w tym miejscu dopisać jeszcze jeden punkt. I wynika z niego, że jednak punkty karne będą mogły być nadal kasowane już po upływie roku. Mówi o tym nowy punkt 5a, który ma znaleźć się w art. 98 Ustawy o kierujących pojazdami:

„5a. Punkty za naruszenie przepisów ruchu drogowego wpisane do ewidencji, o których mowa w ust. 2, mogą być usunięte z ewidencji po upływie 1 roku od dnia naruszenia, jeżeli kierowca, który dopuścił się naruszenia, nie odmówi przyjęcia mandatu karnego.”,

Rząd jasno daje więc możliwość usuwania z ewidencji kierowcy punktów karnych po takim samym czasie, jak odbywa się to obecnie. Kluczowy jest jednak zapis „mogą być usunięte”. Ustawodawca zostawia więc jedynie taką możliwość. Komu? Policjantom. Taki zapis pozwoli policji na szybsze kasowanie punktów karnych kierowcom. Które wykroczenia będą kwalifikować się do szybszego usunięcia z ewidencji? Nie wiadomo, tego nie sprecyzowano.

Ta furtka prawna – bez jasnych reguł – jest podwójnie istotna. Bowiem cała rządowa zmiana zakłada jeszcze uzależnienie wysokości składek OC od wykroczeń popełnianych przez kierowców. Ubezpieczyciele mają dostać wgląd w wykroczenia popełniane przez właścicieli samochodów, by móc lepiej oszacować ich ryzyko. Szybsze kasowanie punktów w systemie oznaczać będzie zatem o rok szybciej powrócenie do niższej składki OC.

Kursy reedukacyjne miały zniknąć, ale jednak są

Rząd zapowiadał też, że skończy z kursami reedukacyjnymi, którymi można sobie skasować punkty karne. Tajemnicą poliszynela jest to, że chodzi tu tylko o zasilanie wpłatami budżetów wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. Na te kursy masowo przychodzą np. przedstawiciele handlowi, pędzący po drogach i chcący mieć dłużej tę możliwość. Efekty reedukacyjne tych płatnych kursów są fikcyjne.

Jednak mimo rządowych zapowiedzi w nowelizacji jest zapis, który pozwalał będzie na kasowanie punktów karnych na podstawie kursu reedukacyjnego. Tak ma wyglądać punkt znowelizowanego art. 98 Ustawy o kierujących pojazdami:

2) po uzyskaniu informacji o ukończeniu przez kierowcę kursu reedukacyjnego w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego, pod warunkiem uzyskania informacji o uiszczeniu grzywny za naruszenie, o którym mowa w ust. 1, z chwilą potwierdzenia dokonania płatności, o której mowa w art. 98 § 3a ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, albo w terminie, o którym mowa w art. 98 § 5 tej ustawy;”,

Wygląda na to, że w trakcie rządowych prac ktoś postanowił odwrócić pierwotne surowe zapowiedzi.

Łukasz Zboralski