Connect with us

Społeczeństwo

Berlin podczas pandemii. O 60 proc. wzrosła liczba postępowań w związku z szaloną jazdą

Opublikowano

-

Opustoszałe ulice w każdym kraju sprawiają, że kierowcy zaczynają po nich pędzić na złamanie karku. W Berlinie liczba postępowań karnych związanych z szaloną jazdą wzrosła o 60 proc. w porównaniu z 2019 r.

Nielegalne "wyścigi" stwarzają ogromne niebezpieczeństwo dla mieszkańców Fot. CC0

Nadmierna prędkość zwiększa ryzyko uczestniczenia w wypadku i zwielokrotnia jego skutki Fot. CC0

Niemiecka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (DVR) wydała oficjalny apel, w którym przestrzega, że nadmierna prędkość nie powinna być lekceważona przez kierowców – bo prowadzi do poważnych wypadków oraz obrażeń i śmierci na drogach.

DVR zaniepokoiły dane z niemieckich dróg, które tak jak w innych krajach podczas pandemii koronawirusa opustoszały. Policyjne posterunki w wielu regionach kraju raportują bowiem znacznie wyższe odsetki kierowców przekraczających prędkość.

W samym Berlinie liczba postępowań karnych związanych z jazdą zagrażającą innym na drodze wzrosła o 60 proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2019 r. Tylko w tydzień po Wielkanocy w cztery dni berlińska prokuratura musiała się zająć aż 32 sprawami.

– Jestem bardzo zaniepokojony obecnymi zmianami. Kiedy czytam o tym, jak 21-latek podróżuje z prędkością około 140 km / h zamiast dozwolonej prędkości 50 km / hw okolicy Rosenheim, jestem przerażony. Wypadek z taką prędkością zwykle kończy się śmiercią. Dlatego proszę o przestrzeganie zasad i uważanie, aby każdy mógł bezpiecznie dotrzeć do miejsca docelowego – zaapelował prezes DVR prof. dr. Walter Eichendorf.

DRV prosi, by kierowcy pamiętali, że ludzie coraz częściej korzystają z rowerów lub rowerów elektrycznych i w miastach są narażeni na poważne obrażenia przy wypadkach. Apeluje też do rowerzystów, by nie jeździli po chodnikach lub drogami dla rowerów pod prąd.

W Polsce – jak wskazaliśmy w portalu brd24.pl – w okresie pandemii również odnotowano ogromny wzrost osób przekraczających prędkość w obszarze zabudowanym, także tych przekraczających ją skrajnie – o 50 km/h i więcej. Wzrosła też ciężkość wypadków w kraju. Ginie w nich statystycznie więcej osób. A już po luzowaniu obostrzeń liczba ofiar śmiertelnych wypadków w Polsce zaczyna wracać do poziomów z 2019 r.
Polska Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego nie wydała do tej pory żadnego oficjalnego apelu w tej sprawie.

luz