Robert N., znany na YouTube jako „Frog”, najpierw został przez sąd uniewinniony za szarżowanie autem po Warszawie – bo „panował nad pojazdem”. Teraz prawomocnie uniewinniono go także za taką samą jazdę w okolicach Kielc

Robert N. „Frog” Źródło: YouTube
Przypomnijmy – „Frog” odpowiadał za skrajnie niebezpieczną jazdę przez Warszawę a także w okolicach Kielc. W Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotów sędzia Agata Pomianowska uwolniła go najpierw od zarzutów związanych z niebezpiecznym zachowaniem na ulicach stolicy. Powód? Biegły sądowy uznał, że… pirat drogowy dobrze jeździ samochodem.
„„Oskarżony nie wyczerpał znamion sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, ponieważ pomimo brawurowej jazdy, poruszając się z dużą prędkością i powodując dezorganizację na drodze, oskarżony w krytycznym czasie panował nad swoim pojazdem” – usłyszeliśmy na sali sądowej w tej sprawie.
Sędzia Pomianowska uznała jednak, że zachowanie „Froga” na trasach w okolicach Kielc było już inne – i tam sprowadził bezpośrednie zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym. Skazała go za to na 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz na 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów.
W stolicy niewinny, pod Kielcami też niewinny
Teraz jednak – jak podał PAP – Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnie uniewinnił Roberta N. także w sprawie pirackich rajdów samochodem w okolicach Kielc. „Frog” jest więc prawomocnie niewinny w obu sprawach.
Wciąż jest jednak poszukiwany przez policję, której jakoś trudno go odnaleźć. Musi iść do więzienia za inną rzecz – prowadził bowiem samochód mimo prawomocnego orzeczenia o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych. W 2020 r. został za to skazany na 1,5 roku bezwzględnego więzienia.
ai