Connect with us

Społeczeństwo

Jechała z nogami na desce rozdzielczej, połamała wszystkie kości twarzy. Dziś przestrzega innych

Opublikowano

-

Irlandka Grainne Kealy jechała z chłopakiem samochodem. Wpadli w poślizg i uderzyli w ścianę. Siedziała na miejscu pasażera z nogami na desce rozdzielczej. Kierowca złamał jedynie nos, ona miała połamane wszystkie kości twarzy, doznała urazu mózgu. Przez dwa lata żyła bez kości czołowej

Gráinne Kealy przestrzega dziś wszystkich, którzy jako pasażerowie podróżują z nogami położonymi na desce rozdzielczej samochodu Fot. Gráinne Kealy/Facebook

Gráinne Kealy przestrzega dziś wszystkich, którzy jako pasażerowie podróżują z nogami położonymi na desce rozdzielczej samochodu Fot. Gráinne Kealy/Facebook

Pasażer z nogami na desce rozdzielczej? To nierzadki widok, zwłaszcza gdy rozluźnieni ruszamy na długi weekend, świąteczną przerwę czy wakacje. 35- letnia Irlandka Grainne Kealy apeluje jednak by nigdy tego nie robić. 13 lat temu z chłopakiem jechała na zakupy. Siedząc na fotelu pasażera oparła nogi o deskę rozdzielczą, tuż nad poduszką powietrzną. Kierowca wpadł w poślizg i uderzył w ścianę. Uruchomiło to poduszki powietrzne.

Życie bez kości czołowej

Poduszka powietrzna, która rozwija się z prędkością 300 km/h wypchnęła nogi dziewczyny w stronę jej twarzy. Uderzenie było tak silne, że Grainne Kealy miała połamane wszystkie kości twarzy, wybite dwa zęby. W szpitalu okazało się, że w efekcie wycieka jej płyn mózgowo-rdzeniowy. Potrzebna była natychmiastowa operacja. Po kilku miesiącach – ze względu na infekcję – lekarze musieli usunąć jej kość czołową. Bez tej kości każde uderzenie w głowę było dla niej bardzo groźne. – Wtedy myślałam, że wystarczy że zapnę pas. Mój chłopak prowadził ostrożnie, nigdy nie pomyślałabym, że coś może się stać – powiedziała Kealy w „The Sun”

Lekarzom udało się zrekonstruować twarz i czaszkę Grainne Kealy, ale musiała przebyć kilkanaście operacji. Potrzebuje kolejnych zabiegów, jest pod stałą opieka lekarzy.

Nieświadomi celebryci

Dziewczyna długo nie chciała mówić publicznie o tym co ją spotkało. – Nie sadziłam, że będę o tym opowiadać. Uważałam, że będę obśmiewana za to, że byłam taka głupia – powiedziała. Zwróciła jednak uwagę, że jazda z nogami na desce rozdzielczej jest promowana przez celebrytów na ich profilach w mediach społecznościowych. Pokazują to także reżyserzy w filmach. Kealy tak złoszczą podobne sceny nawet w jej ulubionych filmach, że zdecydowała się mówić o problemie. – Myślę, że celebryci nie zdają sobie sprawy jaka niebezpieczna jest taka jazda, a mogą wpływać na innych, którzy będą podróżować w ten sam sposób –zwróciła uwagę Kealy.

Za swoją aktywność na początku grudnia została uhonorowana nagrodą Road Safety Authority – rządowej agencji, która promuje bezpieczeństwo na drodze.

AN