Connect with us

Społeczeństwo

Lubuska policja pokazała kompilację wypadków drogowych. Ten film Wami wstrząśnie

Opublikowano

-

Lubuska policja tylko w tym roku odnotowała 440 wypadków, w których 60 osób straciło życie a ponad pół tysiąca zostało rannych. Postanowiła potrząsnąć kierowcami i pokazała, co robią na drogach. I zapowiada: „zero tolerancji dla drogowego bandytyzmu”

Lubuscy policjanci są przerażeni tym, ile wypadków wydarza się na ich terenie. Postanowili pokazać kierowcom na filmie, do czego doprowadza ich zachowanie na drogach. Przygotowali film, w którym zamieścili wiele zderzeń, potrąceń pieszych oraz pędzenia po chodnikach, pod prąd i pościgów za piratami drogowymi.

Film ma wstrząsnąć tymi, którzy lekceważą zasady i którym wydaje się, że „mogą więcej”, bo w swoim mniemaniu są mistrzami kierownicy. Ale nie tylko po to policjanci go przygotowali. Pokazując straszne skutki łamania prawa, zapowiadają jednocześnie: „zero tolerancji dla drogowego bandytyzmu”. Lubuscy policjanci akurat słów na wiatr nie rzucają. Pokazują, że w skrajnych przypadkach nie bawią się w mandaty i kierują sprawy do sądów, a te orzekają najwyższe możliwe grzywny – 5 tys. zł (wkrótce po nowelizacji prawa będzie to 30 tys. zł).

Przypominają co najmniej trzy takie sprawy. Z grudnia 2020 r., gdy kierowca ferrari jechał na trasie S3 aż 219 km/h. Zielonogórscy policjanci skierowali jego sprawę do sądu, a Sąd Rejonowy w Świebodzinie ukarał kierowcę mandatem w kwocie 1000 zł. Kierowca się odwołał od tej kary. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze rozpatrzył odwołanie i zmienił karę na… 5000 zł grzywny.

Z kolei 13 stycznia tego roku gorzowska grupa SPEED zatrzymała kierowcę, który na drodze wojewódzkiej w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 171 km/h i wyprzedzał na przejściu dla pieszych. 28-latkowi zatrzymali prawo jazdy i skierowali sprawę do sądu. Sąd nałożył na mężczyznę najwyższą możliwą grzywnę – 5000 zł.

W lipcu policjanci z Gorzowa zatrzymali na drodze ekspresowej S3 36-letniego mężczyznę z Warszawy, który jechał 236 km/h. Jego sprawę także skierowali do sądu. Sąd nałożył na niego grzywnę w kwocie 4000 zł.

luz