Connect with us

Społeczeństwo

Prezydent Nowej Soli zatrzymał pijanego kierowcę, który zabił rowerzystę

Prezydent Nowej Soli, Wadim Tyszkiewicz, był świadkiem śmiertelnego wypadku. Zatrzymał kierowcę, który zabił rowerzystę. Okazało się, że był pijany

Opublikowano

-

Prezydent Nowej Soli, Wadim Tyszkiewicz, był świadkiem śmiertelnego wypadku. Zatrzymał kierowcę, który zabił rowerzystę. Okazało się, że mężczyzna był pijany

Wadim Tyszkiewicz prezydent Nowej Soli Fot. Facebook

Wadim Tyszkiewicz prezydent Nowej Soli Fot. Facebook

Tą wstrząsającą relację Wadim Tyszkiewicz zamieścił na swoim profilu w portalu Facebook. Prezydent Nowej Soli opisał, jak był świadkiem wypadku. VW golf na podwójnej ciągłej zaczął wyprzedzać kolumnę samochodów, w tym auto Tyszkiewicza. Jego kierowca potrącił przy tym rowerzystę. – Jak z katapulty wyleciał w górę i spadł martwy na ziemię – opisuje prezydent Nowej Soli. – A ten bydlak w nowiuteńkim Golfie zaczął uciekać. Kilka aut się zatrzymało i ludzie pobiegli do ofiary, ja zadzwoniłem pod 112 i ruszyłem w pogoń za zabójcą, którego zatrzymałem kilkaset metrów dalej. Facet był kompletnie pijany, a jako pasażer jechał z nim 18-sto letni syn.
Samorządowiec przyznaje, że wypadek mocno nim wstrząsnął. – Choć już minęło od zdarzenia kilkanaście godzin jestem w szoku – wyznaje. – Do tej pory trzęsą się mi ręce i nogi mam jak z waty. Wydawało mi się, że jestem twardy i nie będę płakał. Myliłem się. Stało się. Niech ten mój wpis będzie przestrogą dla tych, którym zdarzyło się usiąść po jednym piwku do samochodu. Ułamki sekund mogą zabrać życie komuś niewinnemu i nam – przestrzega.

Cały wpis prezydenta Nowej Soli można przeczytać tu.

ki