Rząd przyjął projekt zakładający zaostrzenie kar dla pijanych kierowców. Będzie konfiskata pojazdów, ale i co najmniej 5 lat więzienia dla pijanych sprawców ciężkich wypadków

Kontrola alkomatami na trasie S3. Fot. Policja
Coraz bliżej kolejnego zaostrzenia kar dla ludzi łamiących prawo na drodze. Rząd w tym tygodniu przyjął już projekt nowelizacji Kodeksu karnego przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Znalazły się w nim zapisy wymierzone w pijanych kierowców. – Wypowiadamy wojnę pijanym kierowcom. Ci, którzy piją i siadają za kierownicę, wiozą śmierć – mówił na konferencji wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
Ostrzejszy zapis dotyczący więzienia
Wiadomo, że pierwotny projekt resortu sprawiedliwości został w pewnym aspekcie zaostrzony. Chodzi o pijanych sprawców wypadków śmiertelnych lub takich, w których ludzie zostają ciężko ranni. Nowelizacja zakładała, że za takie przestępstwo minimalna kara wyniesie trzy lata więzienia. Jednak w projekcie zatwierdzonym przez rząd tę karę mocno podniesiono. Sprawca takiego wypadku ma iść do więzienia na co najmniej pięć lat.
Dlaczego to ważne? W obecnym stanie prawnym za takie przestępstwo grozi do dwóch lat więzienia. A dwa lata kary za przestępstwo umyślne to granica, przy której sąd może jeszcze przyznawać karę w zawieszeniu. Innymi słowy podwyższenie tej bariery do pięciu lat oznacza, że sprawcy takich wypadków będą bezwzględnie skazywaniu na więzienie.
Kiedy skonfiskują samochód?
– Konfiskata to jest najlepsze narzędzie, żeby skutecznie odstraszać pijanych kierowców od popełniania tego typu czynów lub popełniania ich ponownie – przekonywał wiceminister Warchoł.
W projekcie przyjętym przez rząd zapisano, że samochód będzie odbierany w następujących przypadkach:
– kierowca został przyłapany na prowadzeniu pojazdu mając w organizmie co najmniej 1,5 promila alkoholu
– kierowca spowodował wypadek drogowy mając w organizmie co najmniej 0,5 promila alkoholu
Co z samochodami w leasingu czy wypożyczalni?
Jeśli pijany kierowca jechał nie swoim samochodem lub takim, który np. stanowi współwłasność, auto nie będzie przepadało. Sprawca takiego przestępstwa będzie musiał zapłacić równowartość pojazdu, którym się poruszał.
Wiadomo też, że w przypadku zniszczenia samochodu w wypadku spowodowanym przez nietrzeźwego kierowcę konfiskacie nie będzie podlegał wrak. Taki kierowca również będzie musiał zapłacić równowartość pojazdu – w takiej kwocie, jaką miała wartość auta przed wypadkiem.
Bezwzględne więzienie za recydywę
Człowiek skazany już wcześniej za jazdę w stanie nietrzeźwości, gdy dopuści się tego po raz kolejny, będzie podlegał karze bezwzględnego więzienia.
luz