Connect with us

Społeczeństwo

Strażacy nie mogli dojechać do wypadku na drodze. „Życie ludzkie jest najważniejsze” – napisali do rolników

Opublikowano

-

W Lipnikach koło Bydgoszczy wczoraj zderzyło się dwóch kierowców. Do zdarzenia ruszyli strażacy, ale nie mogli dojechać najkrótszą drogą. Tę blokował ciągnik ustawiony w ramach protestu rolników. W maszynie nikogo nie było. Zdenerwowani strażacy napisali o tym w sieci
Ciągnik, który blokował strażakom dojazd do wypadku najkrótszą drogą Źródło: Facebook/OSP Białe Błota

Ciągnik, który blokował strażakom dojazd do wypadku najkrótszą drogą Źródło: Facebook/OSP Białe Błota

Wczoraj (21 lutego) tuż po godzinie 17 strażacy otrzymali sygnał o zderzeniu dwóch samochodów na ul. Różanej w Lipnikach w Kujawsko-Pomorskiem. Natychmiast trzy jednostki ruszyły na pomoc – dwa samochody straży z Bydgoszczy oraz jeden z OSP w Białych Błotach. Strażacy wybrali najkrótszą drogę dojazdu do zdarzenia drogowego, czyli pojechali tam drogą ekspresową S10.

Niestety, przy zjeździe na Lipniki spotkali na swojej trasie ciągnik rolniczy, który blokował drogę w ramach protestu rolników. W maszynie nikogo nie było. Strażacy nie mieli wyjścia, musieli pojechać dalej, rozebrać bariery i przejechać na drogę serwisową. Częściowo musieli jechać pod prąd.

Strażacy z Białych Błot byli tym tak zdenerwowani, że umieścili na Facebooku wpis skierowany do rolników. Potępili taką organizację protestu, która utrudnia dotarcie służbom ratunkowym.

„W wyniku waszego braku organizacji mogło dojść do tragedii. Służby ratunkowe na naszym węźle powinny mieć swobodny przejazd. W wyniku blokady dwa samochody straży pożarnej nie mogły dostać się najkrótszą drogą do poszkodowanych, mało tego w ciągniku który zastawił bardzo ważny zjazd na pobliskie miejscowości nikogo nie było. Wiemy że walczycie o lepszą przyszłość ale ŻYCIE LUDZKIE JEST NAJWAŻNIEJSZE !” – napisali na Facebooku.

Na szczęście okazało się, że w zderzeniu samochodów w Lipnikach nie było osób poszkodowanych. Zdarzenie było więc tylko kolizją.

luz