Zabił samochodem 4-latka na chodniku i uciekł. Policja właśnie go zatrzymała

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który wczoraj wjechał na chodnik, gdzie na oczach ojca zabił 4-letnie dziecko i uciekł

37-letni sprawca śmiertelnego wypadku w Gorzowie został dziś zatrzymany Fot. Twitter/Marcin Maludy

– Przed chwilą gorzowscy policjanci w wyniku działań operacyjnych zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który śmiertelnie potrącił 4-letniego chłopca – poinformował na Twitterze rzecznik Lubuskiej Policji Marcin Maludy.

Chodzi o mężczyznę, który chevroletem camaro doprowadził wczoraj w Gorzowie do ogromnej tragedii i zbiegł z miejsca wypadku. 37-latek według lokalnych mediów jechał za szybko. Najpierw uderzył w jeden z samochodów na jezdni, a potem odbity wpadł na chodnik. Tam zabił 4-latka na rowerku, który z ojcem stał przed przejściem dla pieszych. Samochód zatrzymał się dopiero po uderzeniu w kamienicę.

Mężczyzna po wypadku wyszedł z samochodu i uciekł. Lokalna prasa opublikowała zdjęcia wykonane przez jednego z mieszkańców pobliskiego budynku, na których było widać, że sprawca wypadku przez chwilę kręcił się w okolicy, gdzie doprowadził do tragedii.

Kierowca w centrum Gorzowa zabił 4-latka czekającego z tatą przed przejściem dla pieszych Fot. Policja

ai