Znany lubelski sędzia spowodował kolizję. Miał ponad 2,5 promila. Już stracił immunitet

Były wiceprezes Sądu Okręgowego w Lublinie Piotr M. wjechał swoim volvo w inny pojazd. Świadkowie wezwali policję. Sędzia wydmuchał w alkomat ponad 2,5 promila. Jego immunitet został już zniesiony

Fot. CC0

Po serii kontrowersyjnych orzeczeń w sprawie pijanych kierowców – ocalenie Beaty Kozidrak od prac społecznych czy warunkowe umorzenie sprawy radnego PiS, który po pijanemu najechał 83-latkę na pasach – teraz znany przedstawiciel polskiego wymiaru sprawiedliwości został przyłapany na spowodowaniu zagrożenia w ruchu drogowym, gdy prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości.

W sobotę (7 maja 2022 r.) na skrzyżowaniu ulic Głuskiej i Sieciecha w Lublinie mężczyzna prowadzący osobowe volvo S60 wyjechał z drogi podporządkowanej tak, że nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy dostawczego peugeota. Doszło do niegroźnego zderzenia pojazdów. Nikomu nic się nie stało i kierowcy mogli tę sprawę zakończyć na spisaniu oświadczeń. Jednak świadkowie stłuczki zawiadomili policję.

Gdy policjanci rutynowo zbadali kierowców na obecność alkoholu, okazało się, że kierowca volvo prowadził nietrzeźwy. Jak informowała potem TVP Info Prokuratura Krajowa z badania krwi wyniknęło, iż mężczyzna miał 2,54 promila alkoholu.

Okazało się też, że to Piotr M., sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie, jego były wiceprezes ostatnio orzekający m.in, w wydziale karnym. Pikanterii sprawie dodawał fakt, że Piotr M. był też wcześniej zastępcą rzecznika dyscyplinarnego lubelskiego sądu.

Następnego dnia Prokuratura Krajowa skierowała do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wniosek o podjęcie uchwały pozwalającej na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Piotra M.
Jak poinformował Kurierlubelski.pl sąd dyscyplinarny jeszcze wczoraj zgodził się, na uchylenie immunitetu sędziemu. Zatem prokuratura wkrótce postawi mu zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości. Grozi za to do dwóch lat więzienia.

Prezes Sądu Okręgowego w Lublinie natychmiast odsunął sędziego w czynnościach służbowych.

Piotr M. jest sędzią od 34 lat. W 2017 r. był jednym z sędziów odwołanych z funkcji w całym kraju przez ministra Zbigniewa Ziobrę. Stracił wówczas posadę wiceprezesa lubelskiego sądu okręgowego. Media ubolewały, że został zwolniony przez nadesłanie faksu z Ministerstwa Sprawiedliwości, w którym nie podano przyczyn odwołania.

Łukasz Zboralski