Niezwykła akcja 27-latki z miejscowości Żory. Sama złapała pijanego kierowcę i przekazała policji

Pijanemu 31-latkowi grożą 2 lata więzienia. Fot. Hammer83/Wikipedia
Ta wiadomość zupełnie nie zgadza się z medialnym obrazem Polski, w której – zdaniem niektórych ekspertów – panuje po prostu społeczne przyzwolenie na prowadzenie po pijanemu. Otóż nie wszyscy się zgadzają na nietrzeźwych za kółkiem, w dodatku nie wahają się ich powstrzymać. Tak zrobiła 27-latka z Żor, która w piątek wieczorem jechała swoim autem przez Żory. Zauważyła, że jeden z samochodów na ulicy porusza się dość dziwnie. Kierowca kilkakrotnie najeżdżał na krawężnik. Kobieta jechała za nim i gdy zatrzymał się na parkingu przy ul. Smutnej, zainterweniowała. Wykorzystała odpowiedni moment, wyciągnęła kluczyki ze stacyjki i zabrała kierowcy dokumenty. W dodatku udało się jej zamknąć go w aucie. Kobieta zawiadomiła policję. Okazało się, że 31-latek, którego zamknęła we własnym samochodzie miał blisko 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak informuje śląska policja – mężczyzna niebawem usłyszy zarzuty. Grozi mu do 2 lat więzienia.
ki