Connect with us

Badania

Marihuana za kółkiem. Jest po niej problem na drodze czy nie?

Kierowca, który wsiada za kierownicę nawet po pięciu godzinach od wypalenia marihuany wolniej reaguje na przeszkody na drodze, czy pieszego – alarmują kanadyjscy naukowcy. Od jutra marihuana w Kanadzie będzie legalna. Wciąż jednak brakuje szczegółowych badań na temat wypadków spowodowanych przez kierowców pod wpływem marihuany

Opublikowano

-

Kierowca, który wsiada za kierownicę nawet po pięciu godzinach od wypalenia marihuany wolniej reaguje na przeszkody na drodze, czy pieszego – dowodzą w najnowszym badaniu naukowcy z Kanady. Wciąż jednak trudno dowieść, że kierowcy używający marihuany częściej uczestniczą w wypadkach

marihuana

Prowadzenie po marihuanie zwiększa ryzyko wypadku – twierdza kanadyjscy naukowcy. Fot. CC0

– Sprawa jest prosta. Jeśli paliłeś marihuanę, nie siadaj za kierownicą. Znajdź inny sposób na powrót do domu lub zostań tam gdzie akurat się znajdujesz – powiedział Jeff Walker z Canadian Automobile Association (CAA). To właśnie CAA sfinansowało badanie naukowców z Uniwersytetu McGill w Montrealu na temat związku marihuany z bezpieczną jazdą. Naukowcy swoje wyniki opublikowali w „Canadian Medical Association Journal”, na dwa dni przed wejściem w życie ustawy legalizującej marihuanę w Kanadzie. Od jutra pełnoletni Kanadyjczyk będzie mógł mieć przy sobie do 30 gramów marihuany. Dozwolona będzie także uprawa do czterech krzaków konopi. Legalizacja nie dotyczy wszystkich kanadyjskich prowincji.

Po marihuanie nie czuli się za kierownicą bezpiecznie

Liberalizacja prawa zaniepokoiła specjalistów w dziedzinie BRD. Dlatego też CAA zdecydowało się wesprzeć badanie naukowców z Montrealu. Wzięło w nim udział 45 osób w wieku 18-24 lata. Wcześniej miały już one za sobą doświadczenie okazjonalnego korzystania z marihuany. Naukowcy sprawdzali m.in. jak po zażyciu marihuany radzą sobie z rozróżnianiem obiektów, ocenianiem ich odległości. Przechodzili też testy w symulatorze. Badacze obserwowali jak prowadzą nie będąc pod wpływem narkotyku i porównywali to z ich zachowaniem za kierownicą po wypaleniu marihuany. Sprawdzian przechodzili wówczas kilkukrotnie – godzinę, trzy i pięć godzin po zażyciu narkotyku.

W konkluzjach z badania naukowcy zwrócili uwagę, że uczestnicy po wypaleniu marihuany nie mieli problemów z prowadzeniem o ile na drodze nie pojawiały się żadne trudności. Kiedy badacze zbliżali sytuację w symulatorze do tej z jaką kierowcy zazwyczaj muszą się mierzyć okazywało się, że badani radzą sobie gorzej i znacząco wzrasta ryzyko spowodowania przez nich wypadku. Wydłużał się ich czas reakcji, mieli problemy m.in. z omijaniem przeszkód, reakcją na pieszego, który niespodziewanie pojawił się na drodze. Sami badani wskazywali, że nawet po pięciu godzinach od zażycia narkotyku nie czuli się za kierownicą bezpiecznie.

Niejasna rola narkotyku w wypadkach

CAA zaapelowało do kanadyjskiego rządu, by zdecydował się na finansowe wsparcie kolejnych badań dotyczących używania marihuany i prowadzenia samochodu. Do tej pory prowadzone w tym obszarze badania pozostawiały wątpliwości. Z danych dotyczących wypadków trudno było badaczom wyciągnąć dowód, że używanie marihuany znacząco zwiększa ryzyko spowodowania wypadku.

W 2014 r. inna kanadyjska uczelnia – Uniwersytet Montrealski opublikowała badanie, w którym udział wzięły 72 osoby w wieku 18-25 lat przyznające się do korzystania z marihuany. Ponad 80 proc. zadeklarowało, że zdarzyło się im prowadzić zaraz po lub kilka godzin po zażyciu marihuany. Naukowcy odnotowali m.in., że kierowcy używający marihuanę brali udział w jednym lub dwóch wypadkach (38,9 proc. badanych) w ciągu trzech lat poprzedzających badanie. Ponad 55 proc. dostało jeden lub więcej mandatów za przekroczenie prędkości. Naukowcy zwrócili też uwagę, że zażywanie marihuany wśród badanych szło w parze z ryzykowaną jazdą i impulsywnymi zachowaniami na drodze. Podkreślili jednak: „Jak dotąd nie ma żadnych przytłaczających dowodów na to, że używanie konopi przyczynia się bardziej do kolizji drogowych niż cechy charakteryzujące użytkowników konopi”. W badaniu zabrakło danych na temat tego jak marihuana wpłynęła na liczbę wypadków i ich skutki. Rola tego narkotyku w wypadkach drogowych wciąż jest niejasna.

Według danych urzędu statystycznego w Kanadzie około 15 proc. Kanadyjczyków w wieku powyżej 15 lat (czyli około 4,6 mln osób) zadeklarowało, że w ciągu minionych trzech miesięcy zażywało marihuanę. Prowadzenie pod wpływem tego narkotyku jest zakazane także po wejściu w życie nowego prawa.

AN