Connect with us

Kronika wypadków

Znów zderzenie z elektryczną hulajnogą. Jest ranna. Policja: dwóch pieszych to nie wypadek

Opublikowano

-

W Warszawie znów na chodniku mężczyzna na hulajnodze elektrycznej uderzył w kobietę. Została zabrana do szpitala. Nikt nie dostał mandatu, bo policja uważa, że to zderzenie dwóch pieszych – ujawniła „Gazeta Wyborcza”

Zderzenie pieszej i nastolatka na hulajnodze w Warszawie. Fot. Jan Popławski/Miasto jest nasze

Zderzenie pieszej i nastolatka na hulajnodze w Warszawie, do którego doszło w kwietniu na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Fot. Jan Popławski/Miasto jest nasze

To kolejne nagłośnione zdarzenie (bo nie są one nigdzie rejestrowane przez policję) z udziałem osoby na elektrycznej hulajnodze. „Gazeta Wyborcza” ujawniła, że wczoraj w stolicy na chodniku mężczyzna na elektrycznej hulajnodze wpadł na kobietę. Ta uderzyła twarzą o chodnik i została zabrana do szpitala przez pogotowie ratunkowe.

Jak ujawniła „GW” warszawscy policjanci drogówki nikogo za to zderzenie nie ukarali. Mieli bowiem uznać, że to zderzenie dwóch pieszych i „nie był to wypadek, bo nie brał w nim udziału żaden pojazd”.

Policja nadal więc interpretuje osoby na hulajnogach elektrycznych jako pieszych, jednak jej podejście do rozstrzygania takich spraw i tak nie jest stabilne. Przy poprzednim zderzeniu w Warszawie policjanci ukarali mandatem uderzoną przez hulajnogistę pieszą – bo uznali, że to ona na chodniku zachowała się nieprawidłowo doprowadzając do zderzenia [czytaj więcej o tym].

Mimo zapowiedzi sprzed roku Ministerstwo Infrastruktury nie sporządziło nowelizacji Prawa o ruchu drogowym i hulajnogi elektryczne oraz inne urządzenia transportu osobistego nie są w nim ujęte. To prowadzi do kłopotów z interpretacjami po zdarzeniach drogowych. Jak pisaliśmy na brd24.pl – już dwa lata temu lubelski sąd na marginesie śmiertelnego wypadku ocenił, że w obecnym stanie prawnym hulajnogę elektryczną należałoby uznać za motorower [czytaj o tym wyroku].

Niektóre z krajów europejskich – m.in. Niemcy i Wielka Brytania – do momentu nowelizacji przepisów nie dopuszczają ruchu tego typu pojazdów na drogach publicznych. W innych krajach np. we Francji władze miast zakazały już wcześniej poruszania się elektrycznymi hulajnogami po chodnikach. Francja ma też już przygotowane przepisy, które mają zacząć obowiązywać od września – w całym kraju hulajnogami będzie można jeździć wyłącznie po drogach dla rowerów oraz w miastach na ulicach o dopuszczalnej prędkości do 50 km/h [czytaj o tym więcej]

luz

EuCO BANNER DLUGI