Connect with us

Prawo

Posłowie chcą wrócić do projektu dającego pierwszeństwo pieszym przed pasami

Parlamentarzyści uznali, że należy wrócić do pracy nad zmianą prawa, która da pierwszeństwo pieszym jeszcze przed wejściem na pasy. Czy uda się przegłosować to, czego nie udało się zmienić w poprzedniej kadencji Sejmu?

Opublikowano

-

Parlamentarzyści uznali, że należy wrócić do pracy nad zmianą prawa, która da pierwszeństwo pieszym jeszcze przed wejściem na pasy. Czy uda się przegłosować to, czego nie udało się zmienić w poprzedniej kadencji Sejmu?

Piesi na przejściu. Fot. CC0

Piesi w Polsce będą mieli pierwszeństwo już w momencie zbliżania się do przejścia tak, jak jest to w większości europejskich krajów? Fot. CC0

Posłowie zamierzają zabrać się znów za projekt ustawy, który da pieszym większe prawa na drodze. Ujawnił to dziś w Sejmie – podczas dyskusji nad rządowym raportem o stanie bezpieczeństwa za 2016 r. – poseł Jerzy Polaczek (PiS), wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Infrastruktury.

Powrót do pomysłu z poprzedniej kadencji

Jak relacjonował Polaczek, bardzo wielu posłów podczas analizowania raportu zwróciło uwagę na utrzymujące się w Polsce ogromne zagrożenie na drogach dla pieszych. Stanowią oni w naszym kraju ok. 30 proc. wszystkich ofiar wypadków. To dużo większy odsetek niż winnych krajach europejskich. Co roku w Polsce ginie ok. tysiąca pieszych. Bardzo często do wypadków dochodzi na przejściach dla pieszych.
– Należałoby podjąć bardzo radykalne działania zapobiegające wypadkom z pieszymi – mówił dziś w Sejmie Jerzy Polaczek. I dodawał: – Zaproponowano powrót do propozycji zmian w prawie, które zostały odrzucone w poprzedniej kadencji Sejmu, a dotyczyły nowej regulacji określającej uprzywilejowanie pieszego na przejściu i w jego okolicy.

Zanosi się więc na powrót do pomysłu, który w poprzedniej kadencji zgłosiła ówczesna posłanka PO Beata Bublewicz. Wówczas – po ponad rocznej dyskusji – posłowie zgodzili się na takie rozwiązanie. Udało się nawet przegłosować je w Sejmie. Ale projekt przepadł (jednym głosem) w Senacie.

O jedną czwartą mniej zabitych pieszych

Przyznanie pieszym pierwszeństwa przed pasami jest jednym z 20 zadań dla rządu, które pojawiły się w tegorocznym raporcie Polskiej Izby Ubezpieczeń „Strategia poprawy bezpieczeństwa drogowego w Polsce”. Z analiz zawartych w tym dokumencie wynika, że dzięki takiej regulacji w prawie – oraz odpowiedniej kampanii społecznej – na podstawie doświadczeń innych krajów można zakładać do 2020 r. ok. 25-procentowe zmniejszenia liczby ofiar śmiertelnych i liczby ciężko rannych w wypadkach na przejściach dla pieszych.

W Polsce pieszy ma pierwszeństwo dopiero w momencie, gdy znajduje się już na przejściu dla pieszych. Większość europejskich krajów prawnie chroni pieszego już w momencie, gdy zbliża się do przejścia i sygnalizuje zamiar przekroczenia jezdni.  Tak jest w Szwajcarii, Norwegii, Niemczech, Holandii, Danii, Czechach, Bułgarii, Belgii i Austrii. Pieszym, którzy zbliżają się do przejścia i nawet nie sygnalizują wyraźnie czy podejmą zamiar wejścia na nie ustępować muszą kierowcy we Francji i Norwegii.

Badania Fundacji PZU z 2015 r. pokazały, że polscy kierowcy najczęściej ignorują pieszych stojących i oczekujących na możliwość przekroczenia przejścia. Aż 62 proc. badanych widząc stojącego pieszego utrzymywało prędkość lub nawet ją zwiększało. Zaledwie co czwarty kierowca zatrzymywał się, by przepuścić oczekującego na przejście człowieka. Z kolei aż 80 proc. badanych kierowców przepuszczało pieszych, którzy do przejścia akurat podchodzili (byli w ruchu).

ai