Connect with us

Prawo

Za śmiertelny wypadek po pijanemu minimum dwa lata więzienia. Prezydent podpisał nowelizację

Prezydent Andrzej Duda podpisał zmianę prawa, która pozwoli surowiej karać pijanych sprawców ciężkich wypadków. Przestępstwem staje się uciekanie przed policją. Badanie na obecność narkotyków u kierowcy będzie też możliwe do przeprowadzenia bez jego zgody

Opublikowano

-

Prezydent Andrzej Duda podpisał zmianę prawa, która pozwoli surowiej karać pijanych sprawców ciężkich wypadków. Przestępstwem staje się uciekanie przed policją. Badanie na obecność narkotyków u kierowcy będzie też możliwe do przeprowadzenia bez jego zgody

Prezydent Andrzej Duda Fot. Michał Józefaciuk/CC-ASA-3.0

Prezydent Andrzej Duda Fot. Michał Józefaciuk/CC-ASA-3.0

Prezydent podpisał uchwaloną 23 marca 2017 r. ustawę o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. To zmiany przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości, które mają doprowadzić do surowszego i skuteczniejszego ścigania i karania kierowców łamiących prawo na drodze. Objęły pięć ustaw: Kodeksu karny, Kodeks wykroczeń, Kodeks postępowania karnego, Prawo o ruchu drogowym oraz Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.

Dwa lata więzienia bez zawieszenia

Najsurowsza zmiana dotyczy tych kierowców, którzy po pijanemu spowodują ciężki wypadek – w którym ktoś zostanie ciężko ranny lub zabity. Ci będą trafiać do więzienia na co najmniej dwa lata i kara ta nie będzie mogła być wymierzona w zawieszeniu. Do tej pory – choć prawo pozwalało też surowo karać takich kierowców – sądy skazywały tylko niewielki procent z nich, a większość wyroków była karami w zawieszeniu.

Zwiększy się też kara dla kierowców, którzy będą jeździć mimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dziś grozi za to do 3 lat więzienia, a teraz – od 3 miesięcy do 5 lat.

Ucieczka przed policją przestanie być wykroczeniem i zacznie być przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Sprawdzą, co kierowca miał wcześniej na sumieniu

Wykroczenia dotyczące przepisów drogowych przedawniać będą się dopiero po trzech latach. A organy ścigania będą musiały zostać poinformowane – dziś tego się nie praktykuje (!) – co wcześniej na sumieniu miał kierowca stający np. przed sądem, czyli sprawdzane będą dane w centralnej ewidencji kierowców i ewidencji kierowców naruszających przepisy drogowe.
Ta regulacja będzie dotyczyć nie tylko przestępstw i wykroczeń popełnionych po wejściu w życie nowelizacji, ale także tych, które już toczą się przed sądami.

Koniec badania alkoholu w moczu, a możliwe przymusowe badanie na obecność środków odurzających

Zmiany w Prawie o ruchu drogowym dotyczyć będą m.in. sprawy kierowców podejrzanych o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Nie będzie już prowadzonych badań ustalających obecność alkoholu w organizmie kierowcy na podstawie analizy moczu. Natomiast badanie na obecność środków odurzających będzie mogło zostać przeprowadzone także w razie braku zgody „osoby podlegającej badaniu”.

Zmiany prawa wejdą w życie po 14 dniach od ich ogłoszenia.

red