Connect with us

Społeczeństwo

W 2017 r. zginęło więcej pieszych. Co robi policja? Kampanię, w której… poucza pieszych

Jak ujawnił brd24.pl w 2017 r. na polskich drogach zginęło więcej pieszych niż rok wcześniej. Dziś policja ogłosiła akcję informacyjną „Patrz i słuchaj”, w której zamierza głównie pouczać pieszych – choć od lat za blisko 70 proc. wypadków z nimi odpowiadają kierowcy

Opublikowano

-

Jak ujawnił brd24.pl w 2017 r. na polskich drogach zginęło więcej pieszych niż rok wcześniej. Dziś policja ogłosiła akcję informacyjną „Patrz i słuchaj”, w której zamierza głównie pouczać pieszych – choć od lat za blisko 70 proc. wypadków z nimi odpowiadają kierowcy

Patrz i słuchaj - nowa akcja informacyjna polskiej policji. Źródło: KGP

Grafika zapowiadająca nową akcję informacyjną polskiej policji „Patrz i słuchaj”. Źródło: KGP

Czy pieszych trzeba też uczyć? Owszem. Jeśli jednak mamy poważny kłopot i zabijanych jest na drogach coraz więcej niechronionych uczestników ruchu, to służby powinny uderzać tam, gdzie jest największe pole do zmiany. To pole nazywa się „kierowcy” – odpowiadają za ok. 70 proc. wypadków z pieszymi (statystyki wypadków śmiertelnych są w Polce zafałszowane, w nich zdecydowanie częściej przypisywana jest wina pieszym, którzy już nie mogą się bronić w sądzie – i dlatego oficjalnie za wypadki śmiertelne w połowie odpowiadają piesi).

Pouczyć pieszych. O czym?

Tymczasem po ujawnieniu, że w 2017 r. wzrosła liczba zabitych pieszych na polskich drogach (czytaj więcej), policja w Polsce właśnie ogłosiła uruchomienie kampanii, w której chce pouczać głównie pieszych.
– Patrz i słuchaj to ogólnopolska policyjna akcja edukacyjno-informacyjna skierowana przede wszystkim do pieszych – zapowiada w materiale wideo nadkom. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. – Naszym celem jest przypomnienie tym niechronionym uczestnikom ruchu drogowego, jak bezpiecznie poruszać się po drodze. W ramach tej akcji przypomnimy także o tym, jak często używane przez nas urządzenia elektroniczne wpływają na na nasz wzrok, słuch, jak nas dekoncentrują – tłumaczy.

I choć sama policja przyznaje, że w ubiegłym roku jedna czwarta zabitych pieszych została rozjechana na przejściach przez kierowców, którzy nie ustąpili im pierwszeństwa, to teraz będzie zwracać uwagę pieszym m.in. na zagrożenia związane z „bezpośrednim wejściem przed jadący pojazd, w tym na przejściu dla pieszych”. Będzie też zwracać uwagę na „korzystanie z telefonów, tabletów czy innych urządzeń w trakcie przechodzenia przez przejście dla pieszych” – choć w statystykach KGP nigdy nie odnotowano, do ilu wypadków w kraju dochodzi z takich przyczyn.

Policja chce też uczyć pieszych o przechodzeniu poza wyznaczonymi przejściami. Tymczasem (dane za 2016 r.) do wypadków z nimi dochodzi głównie na przejściach (4074 wypadki) oraz na skrzyżowaniach (2402). Na poboczach drogi doszło do 58 wypadków, a na przystankach komunikacyjnych do 89.

Wszystkie grzechy kierowców KGP dobrze zna

Główne przyczyny potrąceń pieszych przez kierujących – czyli blisko 70 proc. wszystkich wypadków z pieszymi w kraju – też są policji dość dobrze znane. To nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu (3442 wypadki), nieustąpienie pieszemu pierwszeństwa w innych okolicznościach (578), nieustąpienie pieszemu przy skręcaniu w drogę poprzeczną (240).
Kierowcy potrącają też pieszych przez nieprawidłowe cofanie (361 wypadków), niedostosowanie prędkości (222), nieprawidłowe omijanie (165), omijanie pojazdu przed przejściem dla pieszych (71), nieprawidłowe wymijanie (44), nieprawidłowe wyprzedzanie (43) i niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej (34).
Z tego najwięcej pieszych traci życie przez kierowców zostając potrąconymi na przejściach (55,1 proc. – wszystkich wypadków z winy kierowców).

Marnym pocieszeniem może być to, że policja będzie też pouczała kierowców – im też zwróci uwagę na rozproszenie spowodowane słuchaniem muzyki, używaniem telefonów czy rozpraszaniem własnej uwagi na drodze.

Policjanci zapowiadają, że w ramach akcji „Patrz i słuchaj” będą „informować, edukować, apelować i prosić” uczestników ruchu drogowego o rozwagę i zachowanie ostrożności. Prosić zamierzają do końca września 2018 r.

ai