Tak szybko jechał, że w końcu leciał. Nie popełniajcie tego błędu

Trudne, zimowe warunki i za mocno naciskany pedał gazu. To wciąż powtarzany schemat. Tym razem nie było inaczej

Prawie każdy polski kierowca uważa się za dobrego. Prawie każdego obok na drodze uważa za osła. Wielu w sieci przekonanych jest, że najważniejsze to nauczyć się wychodzić z poślizgów – i jednocześnie niewielu rozumie, że najważniejsze to do poślizgów nie doprowadzać.

Na tym filmie macie to wszystko w pigułce. Droga szybkiego ruchu na trasie Olsztynek – Olsztyn, trudne warunki (ośnieżona jezdnia) i kierowca osobówki, który pojechał na granicy przyczepności. Szybko dowiedział się, że przy takiej prędkości nie jest nawet w stanie zareagować. Zakończyło się długim lotem i dachowaniem na poboczu.

Jakiś miesiąc temu dodałem nowy sposób przesyłania filmów, a wczoraj zauważyłem że trochę ich tam w wpadło 😍https://t.co/Zn88oa3k7F pic.twitter.com/gX9HyiIoS7

— bandyci drogowi (@bandyci_drogowi) February 28, 2024

bz