Ubezpieczyciel dał 25 tys. zł odszkodowania. Sąd nakazał dopłacić… 320 tys. zł

Nawet 20 lat po wypadku można walczyć o odszkodowanie. I często warto. Poszkodowani dostają w sądach wielokrotnie więcej niż oferowali im ubezpieczyciele

Pieniądze Fot. CC0

49-letni Grzegorz został poszkodowany w wypadku. Liczne złamania kości czaszki, twarzoczaszki, ostra niewydolność oddechowa. Wymaga stałej opieki. Nie może pracować, ani nawet prowadzić samochodu. Musi się leczyć psychiatrycznie – ma depresję i zaburzenia powonienia.
Towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło mu 25 tys. zł odszkodowania. Sprawa trafiła jednak do kancelarii ubezpieczeniowej. Prawnicy przygotowali pozew do sądu. I już na tym etapie ubezpieczyciel zaproponował ugodę. Najpierw zaoferował 150 tys. zł. Potem podniósł odszkodowanie do 175 tys. zł. Pan Grzegorz zdecydował się jednak na proces. Wygrał. Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał ubezpieczycielowi dopłacić 320 tys. zł.

Inny wypadek. Mężczyzna doprowadza do wypadku, w którym jako pasażerka ginie jego narzeczona. Matka dziewczyny, która straciła jedyną córkę, stara się o zadośćuczynienie. Ubezpieczyciel przyznaje kobiecie 14,7 tys. zł.
Do gry wkracza kancelaria odszkodowawcza. Kieruje sprawę do sądu i udowadnia, że matkę z jedynaczką łączyły niezwykle silne więzi emocjonalne. Trauma po stracie dziecka obecna jest do dziś. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy przyznaje kobiecie 69 tys. zł. Ale sprawa trafia jeszcze do apelacji. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznaje, że matka powinna otrzymać 99 tys. zł (łącznie – 120 tys. zł) zadośćuczynienia.

Wielu nie wie, że powinno walczyć

Obie sprawy prowadzili eksperci z Europejskiego Centrum Odszkodowań. Ich zdaniem na zwiększenie odszkodowań i zadośćuczynień szansę ma wielu poszkodowanych.
– Problem w tym, że – jak wynika z naszych doświadczeń – Polacy wciąż nie mają jeszcze wystarczającej świadomości tego, że mogą starać się o odszkodowanie czy zadośćuczynienie – mówi Damian Kuraś, Rzecznik Prasowy EuCO. – Brakuje powszechnej edukacji w tym zakresie, a niewiedzę tą wykorzystują towarzystwa ubezpieczeniowe, które co do zasady nie informują poszkodowanych o możliwości uzyskania odszkodowania z polisy OC sprawcy wypadku, zdecydowanie zaniżają kwoty wypłat i celowo przedłużają procedury, żeby zniechęcić do starania o roszczenia – i to w czasie, gdy poszkodowany potrzebuje środków na jak najszybsze rozpoczęcie rehabilitacji.

Prawnicy wskazują, że o odszkodowania mogą starać się ci, którzy nie ze swojej winy ucierpieli w wypadkach komunikacyjnych, w rolnictwie, w pracy, w wyniku błędów medycznych – doznały obrażeń ciała lub straciły bliskiego. – Dzięki pracy prawników wysokość wypłaconego odszkodowania może wzrosnąć nawet o kilkaset procent w stosunku do propozycji składanej przez towarzystwa ubezpieczeniowe – wskazuje mecenas Krzysztof Jaworski z Kancelarii Radców Prawnych Europejskiego Centrum Odszkodowań. – Osoba poszkodowana najczęściej nie jest świadoma swoich praw, dodatkowo jej działania po wypadku skupiają się na procesie leczenia, tak aby jak najszybciej wrócić do stanu zdrowia sprzed wypadku. Naszym zadaniem jest wówczas pomoc we wszystkich czynnościach. Występujemy w imieniu klientów do różnych instytucji (urzędy miasta, policja, prokuratura, sądy, szpitale) w celu uzyskania niezbędnych dokumentów np. wyroku, opinii biegłych, notatki policyjnej. Pomagamy też skompletować dokumentację medyczną oraz dokumenty niezbędne do zgłoszenia roszczeń w związku ze śmiercią osoby najbliższej.

Masz 20 lat do przedawnienia

Prawo do odszkodowania ma się nawet wówczas, gdy do wypadku doszło wiele lat temu. W przypadku, kiedy sprawca został skazany wyrokiem sądowym za przestępstwo, sprawa przedawnia się obecnie dopiero po 20 latach od wypadku. W tym czasie można jeszcze zgłosić szkodę do zakładu ubezpieczeń.

Jeśli w wypadku tracimy bliską osobę, możemy wystąpić o zadośćuczynienie, które ma zrekompensować ból i cierpienie po śmierci osoby bliskiej oraz o stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek śmierci osoby bliskiej nastąpiło znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej. Można również, po odpowiednim udokumentowaniu, wystąpić do ubezpieczyciela o rentę dla najbliższych lub też o pokrycie kosztów pogrzebu, dojazdów, rehabilitacji, zakupu materiałów opatrunkowych.
W przypadku uszkodzenia pojazdu, w ramach ubezpieczenia z OC sprawcy zdarzenia, istnieje możliwość zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, badania technicznego naprawionego pojazdu, holowania uszkodzonego samochodu, parkingu, na który został odholowany samochód, rekompensaty utraty wartości handlowej pojazdu powypadkowego.

– Warto te sprawy powierzyć ekspertom, którzy doskonale orientują się w aktualnych przepisach, wiedzą jakie dokumenty należy skompletować i jakie terminy na likwidację szkody mają zakłady ubezpieczeń – podkreśla Dariusz Mowel z Europejskiego Centrum Odszkodowań.