Connect with us

Pojazdy

Awaryjne hamowanie (AEB) będzie standardem w autach w UE? Eksperci: bierzmy przykład z USA

Eksperci apelują, by nowe samochody w UE standardowo były wyposażone w system awaryjnego hamowania (AEB). I dodają: powinien być bezpłatny. Jako wzór podają USA

Opublikowano

-

Eksperci apelują, by nowe samochody w UE standardowo były wyposażone w system awaryjnego hamowania (AEB). I dodają: powinien być bezpłatny. Jako wzór podają USA

System awaryjnego hamowania (AEB) uruchamia się przed przeszkodami. Źródło: TRW

System awaryjnego hamowania (AEB), produkowany m.in. przez firmę TRW, uruchamia się przed przeszkodami. Źródło: TRW

Komisja Europejska podsumowała ostatnio bezpieczeństwo na drogach UE i – ponieważ liczba wypadków i ofiar wzrosły – zaapelowała o pracę nad nowymi regulacjami, które zmienią sytuację. Jakie będą trudno się nie domyślać – od lat unijni urzędnicy postulują głównie zaostrzanie kar dla kierowców, co m.in. bezmyślnie i chętnie realizowali urzędnicy w Polsce (bo wiązało się to jednocześnie z większymi wpływami z mandatów do budżetu).

Tym razem KE zaczęła się też zastanawiać, czy system awaryjnego hamowania (AEB) nie powinien być obowiązkowym wyposażeniem samochodów sprzedawanych w Unii. Ten pomysł poparli badacze z brytyjskiego Thatcham Research, choć zaznaczyli, że ten ruch może się też równie dobrze odbyć dobrowolnie – wystarczy chęć koncernów motoryzacyjnych.

Brytyjczycy zwrócili też uwagę, że w USA już takie kroki podjęto i Europa pod tym względem została w tyle. – Niedawno amerykański departament NHTSA oraz instytut IIHS wraz z 20 producentami pojazdów uzgodnili, że AEB będzie standardowym wyposażeniem samochodów sprzedawanych w USA od 2022 roku – piszą eksperci Thatcham Research. – Widzimy też, że Lexus i Toyota już zmierzają do oferowania AEB jako standardowego wyposażenia w każdym modelu samochodu w USA od 2017 r. – dodają. I zaznaczają, że takiego uzgodnienia z producentami samochodów na rynek europejski wciąż brakuje.

Jak działa autonomiczny system hamowania awaryjnego?

System AEB powstał dzięki połączeniu systemów wspomagania kierowcy i elektronicznego systemy stabilizacji toru jazdy. Jego zadaniem jest spowolnienie samochodu przed nieuchronną kolizją – dzięki temu nawet jeśli dojdzie do zderzenia, skutki wypadku będą łagodniejsze. AEB może reagować przy współpracy z kierowcą – w sytuacjach nagłego hamowania, wspomaga jego siłę; może również działać wówczas, gdy kierowca nie zareaguje – uruchomić hamulce na podstawie informacji z czujnika radarowego, który wykryje przeszkodę na drodze. System zadziała zarówno podczas jazdy po drogach szybkiego ruchu, jak i podczas jazdy w mieście.

ai