Dlaczego kierowca nie widział, co dzieje się tuż przed nim. Czy w ogóle patrzył na drogę?
Kierowca, który udzielał pomocy po kolizji w Brzezinach (woj. łódzkie) opublikował film pokazujący, jak kierujący samochodem marki Tata wypadł z drogi. Rzecz rozgrywa się na drodze krajowej nr 72. Widać, że srebrny seat sygnalizuje dużo wcześniej, iż będzie skręcał z drogi z pierwszeństwem w lewo. Za nim jedzie kierowca samochodu tata. I nagle – gdy poprzednik zwalnia, by wykonać manewr – kierujący tatą w ostatnim momencie hamuje i ucieka przed kolizją zjeżdżając do rowu, gdzie dachuje.
Zdaniem nagrywającego winna była nadmierna prędkość i „niezachowanie ostrożności”. Najwyraźniej jednak kierowca nie widział, co sygnalizuje auto przed nim. Czy w ogóle patrzył więc na drogę?
Ta strona używa cookies, by lepiej dostosować zawartość do Twoich preferencji. Zamknij informację, jeśli się na to zgadzasz.
RODO: Administrator tej strony nie zbiera żadnych danych o użytkownikach.
.OK