„Pięć dni, k… ,miałem to auto, k…”. Nagranie po kolizji porsche w Łodzi

Wczoraj w Łodzi po kolizji dwóch samochodów porsche zmiotło znak na przejściu dla pieszych i staranowało wiatę przystankową. Na szczęście nie było tam ludzi. Wyciekło nagranie, w którym właściciel porsche ubolewa nad stratą

Wczoraj rano doszło do kolizji na skrzyżowaniu ulic Brackiej i Spornej w Łodzi. Według wstępnych ustaleń policji kobieta skręcająca na skrzyżowaniu  ulicę Bracką uderzyła w mężczyznę jadącego porsche prosto ulicą Sporną. Po uderzeniu sportowy samochód zmiótł znak na przejściu dla pieszych i całkowicie zniszczył wiatę przystankową. To cud, że nikogo nie było na drodze samochodu – piesi nie przeżyliby takiego zderzenia. Według policjantów mężczyzna poruszał się porsche z dużą prędkością.

TVN24 opublikował nagranie z monitoringu miejskiego, na którym widać, jak porsche mknie bokiem i taranuje najpierw oznakowanie na przejściu dla pieszych, a potem wbija się we wiatę przystankową.

W sieci pojawiło się też nagranie wykonane tuż po kolizji, na którym mężczyzna ubolewa przy rozbitym sportowym samochodzie, że miał go zaledwie przez pięć dni.

@axiomaticwhite #Porsche#Crash#Poland#Beaware#911 ♬ original sound – Axiomatic White

ai