Na poznańskim odcinku A2 doszło rano do karambolu, w którym zderzyło się siedem samochodów. Potem kobieta wyjechała z korka pod prąd. Po przejechaniu 10 km spowodowała wypadek czołowy. Jest w ciężkim stanie

Wypadek na autostradzie A2. Fot. OSP Luboń
Do dwóch wypadków doszło dziś na autostradzie A2. Najpierw między węzłami Luboń i Krzesiny zderzyło się w sumie pięć samochodów: pięć ciężarówek, bus i jeden samochód osobowy. Jeszcze nie wiadomo, dlaczego doszło do karambolu. Ranna w nim została jedna osoba.
Po wypadku ruch na autostradzie w kierunku Warszawy został na długo zablokowany. Kobieta stojąca w korku postanowiła go ominąć i pojechała volkswagenem passatem pod prąd – w stronę Warszawy nitką jezdni do jazdy w kierunku Świecka. Przed węzłem Poznań-Luboń doprowadziła do zderzenia czołowego z prawidłowo jadącym kierowcą hyundaia. Kobieta omijająca korek została ciężko ranna. Z samochodu wydobyli ją strażacy z OSP w Luboniu.
Jej jazda pod prąd spowodowała też wcześniej inny wypadek. Jeden z kierowców, uciekając przed zderzeniem z nią, zjechał w bok i uderzył w bariery otaczające autostradę.
luz
