Connect with us

Kronika wypadków

Wiadomo, jak zginęła na pasach przed szkołą 12-latka w Józefosławiu. Jest nagranie wypadku

Opublikowano

-

Kierowca podmiejskiego autobusu 14 czerwca wjechał w dwie dziewczynki na przejściu dla pieszych przy szkole w Józefosławiu pod Warszawą. Jedna zginęła na miejscu. Po tragedii w Internecie oskarżano dzieci o wbieganie na przejście i patrzenie w telefony. Żadna z takich plotek się nie potwierdziła. Prokuratura zabezpieczyła monitoring, na którym zapisał się moment wypadku
Miejsce śmiertelnego wypadku w Józefosławiu Źtódło: Facebook/Wawa hot news 24

Miejsce śmiertelnego wypadku w Józefosławiu. To tu kierowca autobusu linii „L” śmiertelnie potrącił 12-letnią uczennicę Źródło: Facebook/Wawa hot news 24

Do tej tragedii doszło 14 czerwca tuż przed szkołą podstawową w Józefosławiu (powiat Piaseczyński). Kierowca podmiejskiego autobusu wjechał w dwie 12-letnie uczennice, które wychodziły z zajęć szkolnych. Jedna dziewczynka została ranna i przewieziono ją do szpitala. Druga nie przeżyła wypadku. Do dnia pogrzebu w szkole podstawowej trwała żałoba.

Na zdjęciach z wypadku widać było, że do wypadku doszło w bliskiej okolicy przejścia dla pieszych. To przejście przy szkole podstawowej – jest więc dodatkowo oznaczone tzw. Agatką. Znakiem, który ma zwracać uwagę kierowcom, iż z tego miejsca często korzystają dzieci. Jeszcze tego samego dnia policja podała, że do wypadku najprawdopodobniej doszło na samym przejściu.

Pomawiali dziecko, prawda na nagraniu jest inna

W sieci pojawiało się wiele opinii mieszkańców, którzy wskazywali, iż kierowcy niebieskich podmiejskich autobusów często mają jeździć za szybko nawet w okolicach szkół. Pojawiały się jednak i opinie, które posądzały dzieci – Internauci twierdzili, że dziewczynki mogły wbiec na pasy, że mogły patrzeć w telefony komórkowe zamiast na drogę. Nie brakowało i takich, którzy dowodzili, iż winne są nowe przepisy, przez które rzekomo piesi zaczęli bez patrzenia wchodzić „pod koła samochodów”.

Jak ustalił portal brd24.pl prokuratura zabezpieczyła monitoring z miejsca wypadku. Jego kamery uchwyciły moment zdarzenia. Wiadomo więc dokładnie, kto popełnił tam błąd. I nie były to dzieci.

„Prokuratura i Policja zabezpieczyła na miejscu zdarzenia monitoring miejski oraz z pobliskiego budynku szkoły, na których uwieczniony został moment zdarzenia. Analiza zabezpieczonych nagrań wyklucza używanie przez zmarła pokrzywdzoną i towarzysząca jej osobę telefonów w trakcie przechodzenia przez ulicę na przejściu dla pieszych. W chwili zdarzenia osoby w nim uczestniczące poruszają się normalnym krokiem, nie wbiegają na przejście dla pieszych” – informuje brd24.pl Szymon Banna, zastępca rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Czesław W., 69-letni kierowca autobusu po wypadku został zatrzymany. Z nagrania monitoringu wiadomo, że nieprawidłowo przejechał przez rondo. Infrastruktura tam ma spowalniać poruszające się pojazdy, tymczasem kierowca autobusu przejechał przez wyspę ronda. Potem zjechał częściowo na przeciwny pas ruchu i tam wjechał w dziewczynki.

Kierowca usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące.

Łukasz Zboralski