Policjanci ze Starogardu Gdańskiego pokazali, jakie nagrania otrzymują od kierowców, którzy nagrywają drogową agresję. To, co na filmach wyprawiają niektórzy kierowcy, przeraża. Niektórzy z nich będą tłumaczyć się w sądach
Skala wypadków w Polsce w ostatnich latach znacznie się zmniejszyła dzięki wysokim karom dla kierowców, którzy zagrażają innym. Drogowy bandytyzm udaje się pacyfikować m.in. dzięki obywatelskiej podstawie wielu kierowców posiadających rejestratory w autach. Mimo wielu niedogodności – konieczność często osobistego składania zeznań na komisariatach – ludzie ci reagują na zło i wysyłają dowody dokumentujące groźne wykroczenia.
Polica ze Starogardu Gdańskiego pokazała kompilację filmów, dzięki którym mogła ścigać piratów drogowych. Część ukarała mandatami, część jednak zostawiła do ukarania w sądach. Na filmach widać kierowców pędzących z podporządkowanych dróg, wyprzedzających za wszelką cenę, nawet pasem awaryjnym na drodze szybkiego ruchu, czy wyprzedzających na przejściach dla pieszych.
Ta strona używa cookies, by lepiej dostosować zawartość do Twoich preferencji. Zamknij informację, jeśli się na to zgadzasz.
RODO: Administrator tej strony nie zbiera żadnych danych o użytkownikach.
.OK