Kierowca holował inny samochód i wjechał na rondo. Używał liny, której nie zauważył motocyklista. Tak doszło do wypadku drogowego
W Polsce prawo dokładnie określa, jakiej liny można użyć do holowania pojazdów. Opisano to w Art. 31. [Warunki i zakazy holowania]. W punkcie 7 tego artykuły czytamy, że: „odległość między pojazdami wynosi nie więcej niż 3 m przy połączeniu sztywnym, a od 4 m do 6 m przy połączeniu giętkim, przy czym połączenie jest oznakowane na przemian pasami białymi i czerwonymi albo zaopatrzone w chorągiewkę barwy żółtej lub czerwonej; przepisu tego nie stosuje się w razie holowania pojazdów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej”.
Dlaczego lina powinna być w biało-czerwone pasy lub oznaczona chorągiewką? Ten film jest na to odpowiedzią. Motocyklista wjechał na rondo i nie spodziewał się, że… drogę przecina mu lina holownicza!
Motocyklista nie był pewien, kto zawinił, więc nie wezwał policji. Niesłusznie! Po pierwsze, to motocyklista był wcześniej na rondzie – więc kierowca holujący inny pojazd nie ustąpił mu pierwszeństwa. Po drugie, kierowca holujący używał liny niezgodnej z przepisami.
Kierowca powinien zostać ukarany za spowodowanie wypadku drogowego – motocyklista bowiem doznał złamania ręki.
Ta strona używa cookies, by lepiej dostosować zawartość do Twoich preferencji. Zamknij informację, jeśli się na to zgadzasz.
RODO: Administrator tej strony nie zbiera żadnych danych o użytkownikach.
.OK