Rośnie agresja na drogach. Posłanka pyta ministra, co z tym zrobimy

Wśród Polaków najbardziej wzrosło poczucie zagrożenia przed agresją innych kierowców” – pisze do szefa resortu infrastruktury posłanka PiS Anna Sobecka powołując się na wyniki Europejskiego Barometru Odpowiedzialnej Jazdy. I pyta czy ministerstwo planuje działania na rzecz zmniejszenia agresji wśród polskich kierowców

52 proc. polskich kierowców przyznaje się do nieuzasadnionego trąbienia na innych użytkowników dróg, którzy ich denerwują – wynika z Europejskiego Barometru Odpowiedzialnej Jazdy. Fot. Flickr/State Farm/ CC BY 2.0

Wyniki tegorocznej edycji Europejskiego Barometru Odpowiedzialnej Jazdy zaniepokoiły posłankę PiS Annę Sobecką. Postanowiła zwrócić się w tej sprawie do ministra infrastruktury.

„Wynika z niego, że rośnie poziom agresji wśród europejskich kierowców. Do strachu przed agresją innego kierowcy przyznało się aż 84% uczestników badania” – pisze w swojej interpelacji posłanka  Anna Sobecka. „Chociaż najczęściej innych na drodze obrażają Grecy i Francuzi, to Polacy są z kolei najbardziej skłonni, by w razie sprzeczki wyjść z auta, aby „omówić problem” na osobności. Jesteśmy także w czołówce przekraczających dozwoloną prędkość, za to coraz rzadziej siadamy za kółkiem po alkoholu. Niestety od ostatniego badania, to właśnie wśród Polaków najbardziej wzrosło poczucie zagrożenia przed agresją innych kierowców i równie niepokojąco wzrasta liczba osób wysiadających z samochodu dla omówienia konfliktowych sytuacji” – przytacza wyniki Europejskiego Barometru Odpowiedzialnej Jazdy Sobecka.

Trąbienie i wyzwiska

O wynikach tego europejskiego badania pisaliśmy na brd24.pl w kwietniu. Europejski Barometr Odpowiedzialnej Jazdy to cykliczne badanie kierowców robione na zlecenie fundacji VINCI Autoroutes. W tym roku przepytanych zostało  blisko 12,5 tys. kierowców z 11 europejskich krajów. Wśród ankietowanych znalazło się także 1 tys. kierowców z Polski.

Z zebranych danych wynika, że na europejskich drogach przybywa niekulturalnych zachowań. 53 proc. kierowców przyznaje się do nieuzasadnionego trąbienia na innych użytkowników dróg, którzy ich denerwują. To wzrost o 7 pkt. proc. w stosunku do poprzedniego badania. W Polsce ten odsetek wyniósł 52 proc. (wzrost o 9 pkt. proc.).

Nie wahamy się też by wysiąść z samochodu i rozmówić się z innym kierowcą. Przyznaje się do tego 19 proc. Europejczyków (wzrost o 4 pkt. proc. ) i aż 36 proc. Polaków. 56 proc. europejskich kierowców wyzywa innych uczestników ruchu (w Polsce przyznało się do tego 41 proc. ankietowanych). Okazało się również, że Polacy najczęściej wśród europejczyków przekraczają prędkość. Robi tak aż 92 proc. pytanych.

„Czy ministerstwo planuje działanie”?

„Ponieważ kierowców w Polsce ciągle przybywa, a także wzrasta natężenie ruchu samochodowego dlatego proszę o odpowiedź na pytanie: Czy ministerstwo planuje działanie, np. akcje społeczne mające na celu zmniejszenia agresji wśród polskich kierowców?” – pyta szefa resortu infrastruktury posłanka Sobecka.

Minister na interpelację posłanki jeszcze nie odpowiedział. Za to wiadomo już, że w poniedziałek rusza kampania społeczna przygotowana przez Krajową Radę BRD. Będzie dotyczyć ustępowania pierwszeństwa. Nieustąpienie jest od lat najczęstszą przyczyną wypadków drogowych w kraju, częstszą niż niedostosowywanie prędkości do warunków na drodze.

AN